Andinoacara rivulatus (Günther, 1860)

Akara Pomarańczowopłetwa - ryba akwariowa fot.picstopin.com
  • Rozmiar: 20 - 30 cm
  • Akwarium: 300 l
  • Wymagane pH: 6.5 - 8.0 pH
  • Wymagana temperatura: 20 - 25°C
  • Biotop: Ameryka Płd.

Akary Pomarańczowopłetwe - ryby akwariowe

Akara pomarańczowopłetwa, Pielęgnica pomarańczowopłetwa (Andinoacara rivulatus) – endemiczny, agresywny gatunek ryb akwariowych z rodziny pielęgnicowatych.

Akara pomarańczowopłetwa - Andinoacara rivulatus - Występowanie

Ryby pochodzą z Ameryki Południowej gdzie zamieszkują tereny Peru i Ekwadoru. Zasiedlają strumienie, wody stojące oraz główne koryta w delcie rzek Tumbes i Esmeraldas.

Akara pomarańczowopłetwa - Andinoacara rivulatus - Charakterystyka i usposobienie

W akwariach osiągają ok 15-20 cm długości  (w naturze 20-30 cm). Charakteryzują się dość dużą głową, pyskiem o grubych wargach, dużymi oczami z żółtą obramówką. Głowa i przednia część tułowia ubarwiona na jasnobrązowo. W okolicy warg oraz na pokrywach skrzelowych występują nieregularne pasy i kropki. W środkowej części zielonkawo-niebieskawego tułowia przebiegają dwie pionowe pręgi, które w górnej części połączone są czarną kropką. Na pozostałej powierzchni ciało pokryte jest zielonymi i niebieskimi kropkami. Kolor płetw granatowy, fioletowy. Płetwa grzbietowa i ogonowa przyozdobiona pomarańczową obwódką.

Samce są zdecydowanie większe od samic oraz mają dłuższe płetwy grzbietową i odbytową. Z wiekiem pojawia się u nich dużych rozmiarów garb tłuszczowy. Warto wspomnieć, że garb ten w środowisku naturalnym rozwija się tylko w okresie rozrodu natomiast w akwariach jest stale widoczny.

Ryby pływają we wszystkich partiach wody. Uchodzą za bardzo agresywne dlatego nie powinny być trzymane z rybami mniejszymi od siebie.

Akara pomarańczowopłetwa - Andinoacara rivulatus - Odżywianie i karmienie

Ryby wszystkożerne i mało wybredne. Zalecane podawanie dobrej jakości pokarmów w pałeczkach i uzupełnianie diety pokarmami żywymi np. siekaną dżdżownicą, krewetkami, małżami oraz pokarmami roślinnymi np. groszkiem, szpinakiem. Należy unikać pokarmów o dużej zawartości białka takich jak serca wołowe czy innych czerwonych mięs, które szkodliwie wpływają na układ pokarmowy tych pielęgnic.

Akara pomarańczowopłetwa - Andinoacara rivulatus - Akwarium

Akary pomarańczowopłetwe wymagają co najmniej zbiornika o długości 150 cm, z miękkim, najlepiej piaszczystym podłożem oraz licznymi dekoracjami w postaci korzeni i płaskich kamieni, które posłużą im jako miejsce do odbycia tarła. Jeżeli planujemy towarzystwo innych ryb to musimy zapewnić im tyle kryjówek ile to tylko możliwe. Pomimo, że najpewniej tym zabiegiem nie wyeliminujemy całkowicie agresji Akar to przynajmniej nieco ją rozproszymy. Akwarium najlepiej zacienić roślinnością pływającą. Roślinny zakorzeniające się w podłożu prędzej czy później zostaną wykopane. Należy wybierać gatunki, które rosną przymocowane do dekoracji, takie jak np. Anubias, Mikrozorium oskrzydlone, które mają znacznie większą szanse na przetrwanie. Akary pomarańczowopłetwe są rybami dość wrażliwymi na zanieczyszczenia wody, dlatego też niezbędny jest wydajny filtr biologiczny oraz częste podmiany wody.

Z reguły są to ryby bardzo agresywne i terytorialne, o ile nie posiadamy ogromnego akwarium to wskazane jest trzymanie pojedynczej sztuki lub dobranej pary. W większych zbiornikach (powyżej 650 litrów) mogą być trzymane razem z innymi dużymi pielęgnicami, zbrojnikami i sumami. Dobrym towarzystwem będą tez bardziej aktywne gatunki np. Brzanka Rekinia, Brzanka Wielka czy niektóre piraniowate. Nie należy ulegać pokusie trzymania pary Akar pomarańczowopłetwych w akwarium towarzyskim, ponieważ jak tylko przystąpią do tarła w zbiorniku rozpęta się piekło.

Akara pomarańczowopłetwa - Andinoacara rivulatus - Rozmnażanie

O ile uda nam się dobrać odpowiednią parę to samo rozmnażanie jest stosunkowo łatwe. Sam proces dobierania w pary może być jednak ryzykowny. Jeżeli w tym samym czasie wpuścimy do akwarium samca i samicę to z dużym prawdopodobieństwem samica zostanie zabita. Część hodowców oddziela ryby przeźroczystym materiałem do czasu aż przyzwyczają się do siebie co następuje po kilku tygodniach. Znacznie łatwiejszą metodą jest zakup grupy młodych ryb i pozwolenie im na dobranie się w pary. Jak tylko utworzy się para, pozostałe ryby koniecznie odławiamy gdyż najpewniej zostaną zabite podczas tarła. Akwarium przygotowujemy jak wyżej. Woda powinna być miękka i kwaśna o pH 6,5-7.0 i temperaturze 24-27°C. Do natleniania wody wystarczy kostka napowietrzająca. Koniecznie umieszczamy płaskie kamienie na których ryby chętnie składają jaja. Ryby stymulujemy do rozrodu podając im duże ilości żywego i mrożonego pokarmu.

Ryby stają się dojrzałe płciowo mając około 10-15 cm. Do tarła można je zachęcić większą podmianą (30-50%) nieco chłodniejszej wody. Para w swoim rewirze wybiera i oczyszcza miejsce do tarła. Może to być np. płaski kamień, duża doniczka lub wykopany w podłożu dołek. Tarło odbywa się w sposób podobny do wielu innych pielęgnic, samica składa jajeczka w linii po czym ustępuję miejsca partnerowi, który zapładnia ikrę. W ten sposób może zostać zapłodnionych do 400 jaj. Wylęg następuje po ok 3-4 dniach. W tym czasie samiec broni terytorium a samica opiekuje się ikrą. Po wylęgu narybek przenoszony jest do wcześniej wykopanego w podłożu dołka gdzie pozostaje do czasu aż zacznie swobodnie pływać. Zazwyczaj trwa to 6-8 dni. Młode mogą być karmione artemią, larwami komarów czy rozdrobnionym pokarmem suchym. Nie zaleca się oddzielania ich od rodziców przez co najmniej 6 tygodni.

Ostatnio zmodyfikowano: 1 października 2019 r.
Literówka? Błąd merytoryczny/stylistyczny?
Zaznacz i naciśnij klawisze Ctrl + Enter!

Video

Galeria

Podsumowanie

  • Akwarium:
  • Orientacyjna cena: 30 zł
  • Dostępność: rzadka
  • Stopień zagrożenia wyginięciem (IUCN): NE - gatunek niepoddany ocenie

Masz ten gatunek w akwarium?

Podziel się swoimi doświadczeniami!

Dodaj komentarz

zanim napiszesz, proszę zapoznaj się z regulaminem

* pole wymagane, adresów mailowych nigdzie nie udostępniamy i nie wysyłamy żadnych treści reklamowych.

Komentarzy: 95

  1. Michał

    Czy Akara pomarańczopłetwa źle będzie się czuła w zbiorniku 240L? Z neonami? Narazie nie mam żadnych ryb.. Jakie polecacie? Biotop Ameryka Południowa..

    Odpowiedzi: 2
    Odpowiedz
    1. Arek

      Miałem 8 neonów z 2akarami teraz nie ma już żadnego więc odradzam pomysł, inne gatunki powinny być takie które nie zmieszczą im się do pyska

    2. Paweł

      Na spokojnie mam parke akar w takim zbiorniku z innymi rybami

  2. Marta

    Moja akara pomaranczowa jest w takim razie jakims wyjątkiem, bo ciućmok z niej ze hej. Pletwy nastroszy jak trzeba i cos tam poudaje twardziela, ale zazwyczaj tyluje i woli odpuscic…

    Odpowiedz
  3. Piotr

    Trafiłem na artykuł w angielskim Internecie o rodzinie Andinoacara. Twierdzą tam, że Andinoacara rivulatus jest błędnie nazywana Green Terror. Poprawna jej nazwa to Andinoacara stalsbergi. Rozmawiając o tym z moim lokalnym hodowcą pielęgnic – potwierdził. A co wy myślicie o tym?
    Oto kilka linków w temacie:
    link to andinoacara.com
    link to andinoacara.com
    link to andinoacara.com

    Odpowiedz
  4. Artur

    Wiesz wyjątki się zdarzają, ale ogólnie jest to Ryba silnie terytorialna szczególnie w okresie tarła
    Nie bez powodu ma przydomek „GREEN TERROR” 😛

    Odpowiedzi: 3
    Odpowiedz
    1. Tomasz

      Dla pielęgnic olbrzymie znaczenie ma to z jakimi rybami wychowują się od młodości . Miałem kiedyś jako początkujący akwarysta grupę młodych pielęgnic Niebieskołuskich razem z parką brzanki Różowej. I tak razem żyły i rosły w symbiozie.Kiedyś postanowiłem dokupić kilka brzanek Różowych i Sumatrzańskich. Po dwóch dniach po nowych rybach nie było już śladu a dwie najstarsze brzanki dożyły sędziwego wieku u boku dużych już pielęgnic. Pielęgnice to bardzo inteligentne ryby często nie dające się umieścić w żadnych szablonach.

    2. rrrrrrrrrrrrrrw

      Moje pielęgnice dzisiaj pokazały „pazury”… Zawsze na czas grzebania w akwarium chowają się za sporych rozmiarów anubiasem a dzisiaj szok, wkładam rękę a one we dwie atakują :O W ogóle ostatnio stały się strasznie zaczepne, podskakują do wielkiego 25cm z. gibbicepsa, ten dzielnie to znosi ale jak mu kradną tabletki to się wkurza i woda się „gotuje”…

    3. Tomasz

      Tak pielęgnice to bardzo odważne ryby , nie boją się nawet wielkoluda opiekuna. Podczas któregoś tarła moich pielęgnic Niebieskołuskich chciałem przykleić termometr, który ryby oderwały bo im przeszkadzał.Przyznaje się ,że moja ręka osiągnęła prędkość światła gdy uciekałem z nią z akwarium.

  5. Kondri6

    Nie wiem, kto pisał ten opis Akar Pomarańczowopłetwych, ale oglądając filmiki na youtube z tymi rybami można odnieść wrażenie, że nie taki diabeł straszny jak go malują. Widziałem tarło akar w akwarium z neonkami (żyjącymi) i rogatkiem, więc sorry, ale chyba opis mocno przesadzony.

    Odpowiedzi: 1
    Odpowiedz
    1. k0zz

      Spoko, kup sobie ławicę neonków i wpuść je do rivulatusów. Po kilku dniach daj znać, czy ten opis jest przesadzony. I nie zapomnij podzielić się doświadczeniami na YT pod filmami które oglądasz:)

  6. jenek

    Z jakimi rybami moge je trzymać w akwa. 1200l?? chciałbym tam mieć z nimi skalary pawiookie niebieskołuskie i EWENTUALNIE wielobarwne ze wszystkich po parze

    Odpowiedz
  7. Bartek

    Mam pytanie czy moglbym ta rybe trzymac ze skalarami, pielegnicami severum ,akarami blue electric ,kirysnikami czarnoplamymi ,dlugonosami,mulojadami oraz bocjami wspanialymi

    Odpowiedzi: 1
    Odpowiedz
    1. Paweł

      Ile litrów ma akwarium?Jakie długonosy i jakie mułojady.Idokładnie ile jest wszystkich ryb ,czyli ile skalarów ile długonosów ile bocji i kiryśników itd. Nie zapominając o parametrach

  8. Dawid

    Mam 7 małych Akar pomarańczowopłetwych ( czekam aż dobierze się para ).
    Część z nich jest jasno wybarwiona, część bardzo ciemno wybarwiona ?
    To jest normalne ? Może to są jakieś inne rodzaje ?

    Odpowiedzi: 1
    Odpowiedz
    1. mariusz

      samce sa jasniejsze a samiczki ciemniejsze

  9. Ania

    Mam pytanie chodzi mi o akare pomarańczowo pletwa juz od ponad tygodnia nie może złożyć jaj jest strasznie gruba tak jak by miała problem ze złożeniem jajeczek boje się żeby nie zdechla cały czas pływa po dnie bo nie ma już siły popłynąć do góry czy ktoś mi pomoże dlaczego tak jest

    Odpowiedzi: 2
    Odpowiedz
    1. Woit

      Aniu, czy twoja akara nie ma nastroszonych łusek? Czy nie jest mniej aktywna, niż normalnie? To co opisujesz jako „strasznie gruba” może być objawem posocznicy.

    2. Ania

      Podejrzewam ze ma w sobie jajka dlatego ze miały tarlo czyscily kamień itd tylko ze ona tak jak by nie mogła złożyć tych jaj

  10. SMOGtom

    Mam Akary od ponad 2 lat i od pocztku są wyjatkowo spokojne jedynie w trakcie tarla potrafia pogonic inne ryby nie robiąc im krzywdy .Tarlo odbywają regularnie maja problem jedynie z utrzumaniem potomstwa . Piękne charakterne ryby .

    Odpowiedz
  11. Sumik 5

    fajna szkoda że agresywna (-:

    Odpowiedz
  12. Tomek

    Mam Green Terror (Akara Pomaranczopletwa) od paru dni, narazie jest mala 8cm i jest w zbiorniku z innego biotopu 115 litrow (Malawi 5 Acei + 4 Johanni) – dostalem ja w prezencie.. Puki co minal tydzien i jest bardzo grzeczna, nikomu nic nie robi i reszta zbiornika tez jej nie gania.. Problem bedzie jak dorosnie, juz planuje nowe akwarium dla niej bo jest piekna.

    Odpowiedzi: 6
    Odpowiedz
    1. Wlodi13

      Koniecznie do nowego akwarium… gdyż jest to tylko kwestia czasu nim Akara (samiec!!! czy samica) stanie się agresywna. Oprócz tego woli chłodniejszą wodę (<25°C) niż Pyszczaki, które najlepiej czują się przy 26-28°C.
      Mimo wszystko 115l też jest trochę małym zbiornikiem dla Pyszczaków, ale ja trochę z innej beczki, tak pytam z czystej ciekawości, jak Johanni (jaka konfiguracja? harem 1+3?) mają się wobec Acei (też jaka konfiguracja 5 osobników? 2+3?), gdyż wobec wszelakich opisów łagodne Pyszczaki złotopłetwe (Pseudotropheus acei) nie powinny być trzymane z gatunkami z grupy Mbuna, a do takich należą Melanochromis johanni… nie kłócą się? czy też są jeszcze młode…
      Tak poza tym, wszystkie te rybki są piękne. Pozdrawiam.

    2. Tomek

      Johani 1+3 a Acei ciezko wyczuc ale chyba 2+3 . Acei byly najpierw 3 potem dodalem 2. Zaraz pozniej dalem Johanni 1+3. Czasem samiec Johanni pogoni kogos ale ze jest dosc sporo ryb w akwa ze zaraz sie dezoreintuje kogo tak naprawde gonil.
      Puki co to moje Malawi lamie wiele regul, bo rosliny tez sa i nikt ich nie gryzie, nie maja tez jak wykopac bo je ukrylem miedzy duzymi kamieniami.
      Puki co nie mam opcji na nowe akwa wiec , mam cicha nadzieje ze Akara sie dostosuje do reszty, albo jesli nie to bedzie rosla powoli. Plan na 600l dopiero za rok. Mowi sie ze powiny byc w takich a nie innych warunkach. Napewno maja lepsze warunki niz w sklepie, gdzie plywa ich 10 sztuk w akwarium 30l bez piasku,kamieni etc.

    3. Tomek

      Minal tydzien. Wyglada na to ze Akara jest sploszona, gania ja samiec Johanni, ma lekko pekniety tylni wachlarz od pletwy, odgania ja od jedzenia, jak wrzucam platki to jakby nie byla wogole zainteresowana jedzeniem, siedzi praktycznie sobie w jednym miejscu pod liscmi Anubiasa. Puki co wogole nie widac zeby chciala byc w jaki kolwiek sposob agresywna. Dodam ze jest o jakies 70% wieksza od samca Johanni. Caly czas jest bardzo blisko grzalki jakZmnieszylem temp dzis do 26 stopni z 28.

    4. Tomek

      Minal tydzien. Wyglada na to ze Akara jest sploszona, gania ja samiec Johanni, ma lekko pekniety tylni wachlarz od pletwy, odgania ja od jedzenia, jak wrzucam platki to jakby nie byla wogole zainteresowana jedzeniem, siedzi praktycznie sobie w jednym miejscu pod liscmi Anubiasa kolo grzalki. Puki co wogole nie widac zeby chciala byc w jaki kolwiek sposob agresywna. Dodam ze jest o jakies 70% wieksza od samca Johanni. Zmnieszylem temp dzis z 28 na 26 stopni, moze to ja jakos pobudzi. Jesli nie zacznie jesc oddam ja do pobliskiego sklepu akwa bo szkoda mi jej.

    5. Wlodi13

      No tak, Johanni jest w haremie i walczy o terytorium dla przyszłego potomstwa, gdyby Akara miała partnerkę (partnera) z pewnością role by się odwróciły i nastąpiłaby rewolucja w akwarium – w czasie tarła wyzwala się największa agresja. Samotna Akara nie ma o co walczyć, dlatego została zdominowana.

    6. Tomek

      Wpadlem na pomysl, ktory troche utrudni mi zycie (bede musial robic podmiany wody 2 x w tyg)
      Karmie tak:
      tabletka na przyssawce w trzech miejscach w akwa.
      Tym sposobem Akara ma swoje miejsce do jedzenia kiedy reszta zajeta jest swoim w innym miejscu akwa.
      Niestety strasznie szybko sie gromadzi nadmiar, mimo ze wyciagam je te przyssawki po ajkichs 3 minutach.
      Ale czego sie nie robi dla dobra ryb.
      Dzis sceneria byla taka:
      Akara po jednej stronie akwa caly dzien
      Reszta ryb po drugiej i jakby granica byla gdzies w polowie.
      Nie bylo ganiania agresji etc, ale doslownie jakby ktos postawil linie w miare po srodku. Zauwazylem ze Acei moga sobie te linie przekraczac i nic sie nie dzieje, natomast jak Johanni czy samiec czy samica sie zbliza to Akara sie puszy 😉
      Narazie nie mam szans na wieksze akwa bo na poddaszu zbiornik 600l + wystroj to prawie tona.
      Pod koniec roku jak sie nie zagryza i beda sie miec dobrze, uda mi sie zrobic dwa zbiorniki wtedy Akara dostanie swoje 500l + dodatkowa samica i samiec.
      A malawi pojdzie do 600l osobnego zbiornika i odrobinke sie powiekszy, moze o Saulosi albo demasoni.

  13. Andrzej

    witam mam akare pomaranczowopletwa i juz od paru tygodni zauwazylem ze nieche jesc co zrobic . ma okolo 20 cm czy mozna zrobic kompiel w soli jaka to sul kuchenna /..

    Odpowiedzi: 1
    Odpowiedz
    1. Wlodi13

      Cześć, a jakieś inne objawy oprócz braku apetytu? zmiany zew. na ciele, chudnięcie (albo puchnięcie), jakie odchody – normalne jak zwykle, czy przezroczyste, ciągnące…
      Jeśli to infekcja układu pokarmowego, to sól raczej nie pomoże.

  14. karol

    jakie inne pielegnicę mozna trzymać z akarą pomaranczopłetwą w baniaku 1000l

    Odpowiedz
  15. jakub

    Czy można nią trzymać z pyszczakiem chełmiastym ?
    w zbiorniku 500l

    Odpowiedzi: 1
    Odpowiedz
    1. UlaUlaśka

      Witam.
      Zacznijmy od biotopów. Pielęgnice bardzo dobrze czują się w akwarium biotopowym, w przypadku akary pomarańczowopłetwej będzie jak najbardziej tolerowała biotop Ameryki Płd. lecz pyszczaki biotop Afryki (wystrój akwarium to skały, kamienie, groty, ponieważ rośliny będą skubać swoim masywnym pyskiem).
      Parametry wody dla tych dwóch ryb pasują, ale co z tego. Pyszczaki będą obgryzać płetwy akarom i nie daj Boże wpływać na ich terytorium, walki o miejsce życia, zaznaczam, że to pielęgnice terytorialne i inteligentne, potrafią zając się swoim potomstwem i poświęcają życie, aby zapewnić im bezpieczeństwo…
      Pozdrawiam i powodzenia

  16. Mila

    mam takich 11 w akwarium po około 25 cm każda 🙂 AKWARIUM 2250 L

    Odpowiedzi: 2
    Odpowiedz
    1. lukasz $$

      WTF 2250l akwarium i 11 akar po 11cm gratuluję ????

    2. Dawid

      Podeslij zdjecia akwa jak to wyglada. Pozdrawiam email: dawix1990@o2.pl

  17. Roksana

    Witam!Moja Akara zabiła wszystkie ryby …Został tylko glonojad, bo biedny zawsze się chował.Agresywny gatunek , ale piękny <3

    Odpowiedz
  18. qwwerty

    One zjadają wszystkie mniejsze od siebie! Ktoś pomoże?

    Odpowiedzi: 1
    Odpowiedz
    1. PapuziaxD

      A co myślałeś? Że nie będą tego robić? To jest pielęgnica do tego jeszcze akara pomarańczopłetwa! Która atakuje i może zabić nawet większe od siebie ryby a co dopiero mniejsze. Albo się pozbądź akary albo tych mniejszych ryb.

  19. Wiktor

    Ma 13 lat posiadałem ósemkę tych pielęgnic posiadałem je 2,5 roku po 0,5 roku złożyły ikrę. Lecz posiadałem pielęgnice Saijca, która zjadła mi ikrę .Lecz w ostatnich latach dostały zapalenia pęcherza pławnego i z wszystkich pielęgnic została jedna i wymieniłem ją na Neony Inessa .

    Odpowiedz
  20. Mariusz

    Posiadam parę tych pięknych ryb. Autor ma rację – wyjątkowo agresywne ryby. Mam akwarium od 1992 roku i muszę przyznać, że tak walecznego gatunku nie spotkałem. Samiec potrafił nawet i mnie pokąsać podczas pielęgnacyjnych zabiegów. Jednak jest to ryba pięknie ubarwiona, wdzięczna i temperamentna. Lubię takie 🙂

    Odpowiedzi: 1
    Odpowiedz
    1. PapuziaxD

      Mnie moje papuzie też kąsają jak wsadzę rękę do akwa jak im daje np dżdżownice, nawet jak ich już nie ma (w sensie dżdżownic a znikają w sekundę) to mnie kąsają, to miłe uczucie. Nawet one się dają dotykać czasem.

  21. Bartek

    Witam, mam w zbiorniku około 10 akar, kilka pawiookich oraz sumy kiryski glonojady i dobrała mi się parka samiec około 6 cm samica około 3, złożyły ikrę na korzeniu i w zbiorniku panuje cisza i porządek tak jak przed tarłem i opanowały sobie około 1/10 zbiornika.

    Odpowiedz
  22. Tomasz

    Super wybarwiona, samiec extra płetwy łuski kozak. Z pięciu maluchów dobrała się para, w czasie tarła w baniaku masakra, dno przekopane rośliny wyrwane, 2 samce zabite z tego samego gatunku i do tego samiec cytrynowego i akara żółta para poszła do piachu. Mam 150 cm akwariowe i 3/4 zbiornika należało do tej parki. Jedyna ryba która 3 dni odpierała ataki to papuzia wielkości dłoni ale i tak wymiękła. Pływają już w oddzielnym zbiorniku. Super widok wybarwiony i nastroszony samiec.

    Odpowiedz
  23. arek d.

    Gdzie w bydgoszczy lub okolicach (maks. 30km.) można go kupić? Oczywiście młode

    Odpowiedzi: 2
    Odpowiedz
    1. rysib

      Zobacz w Białych Błotach na Szubińskiej. Jeśli nie będą mieli, zawsze możesz zamówić.

    2. arek d.

      Już sprawdzałem, niestety nie mają, przyjeżdżam tam co miesiąc i nigdy nie mieli.

  24. Anonim

    Czy mogę trzymać to akarę z skalarem, pielęgnicą papuzią, pielęgnicą skośnopręgą, z duchem amazonśkim. Jeżeli tak to jaszcze z jakimi rybami mogę ja trzymać?

    Odpowiedzi: 1
    Odpowiedz
    1. Kuba

      Pawiooka powinna dać radę w akwa 1000l wzwyż

  25. Linka

    Bardzo prosiłabym o utworzenie wątku na temat akar itańskich. Zostałam ich szczęśliwą posiadaczką. Niestety informacji o nich jest okropnie mało w internecie, a chciałabym wiedzieć jak najwięcej. 🙂 W obecnej chwili w różnicy do akar tu opisywanych mogę powiedzieć, ze są bardzo przyjazne, zero przejawów agresji wobec innych rybek i strasznie lubią głaskanie. 🙂

    Odpowiedzi: 1
    Odpowiedz
    1. Linka

      Teraz po jakimś czasie od zakupu rybek mogę napisać o itańskich więcej. Gdyż wątek nie powstał, a na internecie w dalszym ciągu jest dość mało informacji o nich. Więc doszło do tego, że okazało się, że mam parkę. Dziś z rana zauważyłam wyklute maleństwa. Nie mam pojęcia kiedy złożyły ikrę. Po samicy nie było widać, że będzie składała ikrę, bo nie przybrała na tuszy ani żadne z zachowań na to nie wskazywało, więc wylęg był w akwarium ogólnym wielogatunkowym. Malutkie są w dołku w żwirku. Samica i samiec na zmianę pilnują gniazda, ale nie ma żadnych przejawów agresji wobec reszty obsady. Teraz zastanawiam się co zrobić. Normalnie ikrę zawsze przekladalam z rodzicami lub bez (zależy od gatunku) do tarliskowego, ale co zrobić teraz żeby maleństwa nie zostały zjedzone?

  26. radek

    to masz odpowiedz ja trzymam z nimi papuzie i zebry

    Odpowiedz
  27. Szymon

    Czy one mogą być z weloniastymi ? Bo ją kupiłem i na drugi dzień wstaje, patrzę a teleskopy mają tak poobgryzane ogony, że masakra.

    Odpowiedz
  28. zbigniew

    U mnie w 600 l baniaku mam 6 takich akar i kilka innych rybek i o dziwo nie atakują nawet mam dużo roślin i też ich nie zjadają ale jak złożą ikrę to lepiej się nie zbliżać

    Odpowiedz
  29. piotrek

    może być z pyszczakami ale pod warunkiem że będzie tylko jedna. Mam więc wiem 🙂

    Odpowiedz
  30. damioan

    czy ona może być z pyszczakami

    Odpowiedzi: 1
    Odpowiedz
    1. admin

      Nie, nie może. Zarówno Akara pomarańczowopłetwa jak i pyszczaki to terytorialne ryby, mają różne wymagania i potrzebują dużo miejsca.