Apistogramma borellii (Regan, 1906)

Pielęgniczka żółta "Opal" - ryba akwariowa fot. akvakertesz.hu
  • Rozmiar: 6.5 cm
  • Akwarium: 54 l
  • Wymagane pH: 5.0 - 8.0 pH
  • Wymagana temperatura: 20 - 26°C
  • Biotop: Ameryka Płd.

Pielęgniczki żółte - ryby akwariowe

Pielęgniczka żółta, Pielęgniczka Borella, Pielęgniczka Reitziga (Apistogramma borellii) – jedna z mniejszych, słodkowodnych ryb akwariowych z rodziny pielęgnicowatych, zwana potocznie parasolką.

Pielęgniczka żółta – Borelli - Apistogramma borellii - Występowanie

Gatunek pochodzi z Ameryki Południowej. Występuje na obszarach Brazyli, Paragwaju i północnej Argentyny. Zamieszkuje przeważnie płytkie, brunatnej barwy wody, w dorzeczach rzek Paragwaju i Parany.

Pielęgniczka żółta – Borelli - Apistogramma borellii - Charakterystyka i usposobienie

Stosunkowo niewielka pielęgniczka. Samiec dorasta do ok. 6.5 cm, mniejsza samica do 5 cm. Kształt ciała owalny, lekko wygrzbiecony. Podstawowe ubarwienie żółtobrunatne, na którym w zależności od sytuacji mogą pojawiać się ciemne wzory. W okresie rozrodu samice wybarwiają się na intensywny żółty kolor z wyraźnym ciemnym wzorem. Płeć dorosłych ryb łatwa do rozróżnienia. Samiec, poza wielkością, wyróżnia się żółtą głową i błękitnym, połyskującym ubarwieniem, wysoką płetwą grzbietową, która często zbliżona jest do wysokości jego ciała oraz wydłużonymi tylnymi częściami płetw grzbietowej i odbytowej. W sprzedaży obecne są też formy opal i blue.

Usposobienie spokojne i łagodne, tylko w okresie tarła mogą przejawiać agresje w stosunku do przedstawicieli swojego gatunku. W akwarium można je trzymać w parze lub haremie. Samce A. Borelli są, jednymi z najbardziej tolerancyjnych w stosunku do samic, z pośród rodzaju Apistogramma. Nie są tak natarczywi wobec nich, gdy te nie chcą się rozmnażać. Ryby przeważnie pływają w dolnej części akwarium.

Pielęgniczka żółta – Borelli - Apistogramma borellii - Odżywianie i karmienie

Ryby wszystkożerne. W przyrodzie odżywiają się głównie drobnymi organizmami zwierzęcymi. W akwarium najlepiej regularnie podawać im żywe lub mrożone pokarmy takie jak artemia, dafnia czy ochotka i dobrej jakości suchymi pokarmami w płatkach lub granulkach.

Pielęgniczka żółta – Borelli - Apistogramma borellii - Akwarium

Para może być trzymana w min. 60 cm długości akwarium, najlepiej z piaszczystym podłożem. Dekoracje w postaci korzeni, nie tylko nadadzą zbiornikowi bardziej naturalnego wyglądu ale również zapewnią rybom nieco kryjówek. Jako, że pielęgniczki żółte żyją w biotopie czarnych wód to pomocne będzie filtrowanie wody przez torf oraz umieszczenie w akwarium suchych liści np. Dębu lub Ketapangu. Światło nie powinno być zbyt jaskrawe. W takich warunkach sprawdzą się też wytrzymałe rośliny np. Mikrozorium, Kryptokoryna, Anubias czy mchy. Ryby te nie niszczą i nie podkopują roślin. Tolerują szerokie zakresy parametrów wody, znoszą nawet bardzo niskie temperatury. W Argentynie w miejscach występowania notowano temperatury wody rzędu 12 – 16°C. Optymalna temperatura w akwarium powinna jednak mieścić się między 20 – 26°C. Nie przepadają za zbyt silnym ruchem wody oraz źle znoszą większe stężenia azotanów czy wahania parametrów. Zalecane są mniejsze a częstsze podmiany.

Ryby z hodowli mogą być trzymane w akwarium ogólnym z innymi spokojnymi, wolno pływającymi rybami. Dzikim okazom najlepiej zapewnić osobny zbiornik, ewentualnie dobrym towarzystwem będą małe drobnoustki (Nannostomus). Nie powinny być łączone z innymi rybami z rodzaju Apistogramma oraz gatunkami mającymi tendencje do skubania płetw.

Pielęgniczka żółta – Borelli - Apistogramma borellii - Rozmnażanie

Rozmnażanie dość łatwe. Do rozmnożenia pielęgniczek żółtych wystarczy już ok 40 litrowe akwarium, urządzone jak w opisie powyżej. Do tarła zachęci je podwyższenie temperatury wody do ok 26 C oraz częstsze podawanie żywych i mrożonych pokarmów. Woda powinna być miękka z przedziału 5.5 – 6.0 pH. W zbiorniku powinny się znaleźć przede wszystkim groty z łupin kokosa lub ceramicznych doniczek, w których samica będzie mogła złożyć jaja.

Samiec zaleca się do samicy, pręży płetwy, prezentując swoje wdzięki. To jednak samica wybiera miejsce do rozrodu, które dokładnie oczyszcza, po czym próbuje zwabić tam samca, a gotowość do tarła sygnalizuje jednolitym, intensywnym, żółtym ubarwieniem. Miejscem rozrodu najczęściej jest grota lub jaskienia z niewielkim otworem. Wejście do jaskini niekiedy jest tak małe, że samiec nie może się dostać do środka i wypuszcza mlecz na zewnątrz. Nie przeszkadza to jednak znajdującej się wewnątrz samicy, która ruchami płetw zasysa wodę wraz z mleczem do groty, w której złożyła wcześniej jaja. Samica pielęgniczki borelli, pomimo niewielkiego rozmiaru, potrafi złożyć do 200 ziaren ikry, zazwyczaj jest to jednak mniej ok. 50 – 70 sztuk. Jaja są czerwone i kleiste. Tuż po zakończonym tarle samica wykazuje dużą agresję w stosunku do samca, jest to szczególnie widoczne w mniejszym akwarium, dlatego najlepiej przenieść go do osobnego zbiornika.

W zależności od temperatury wylęg następuje po 2 – 4 dniach. Po ok. 7 dniach młode zaczynają swobodnie pływać. Samica pieczołowicie troszczy się o potomstwo i trzyma blisko siebie. W naturze w razie większego zagrożenia z którym nie jest sobie w stanie poradzić, ruchem ciała, wysyła potomstwu sygnały o zagrożeniu, które to niemal w bezruchu zastyga przy ziemi. Po ok. 14 dniach narybek pływa już po całym akwarium. W odchowaniu narybku ważne są częste podmiany wody oraz stabilność jej parametrów. W początkowym okresie larwy można wykarmić larwami solowca lub nicieniem mikro.

Pięlęgniczki żółte pełną dojrzałość płciową osiągają po ok 1 roku.

Ostatnio zmodyfikowano: 9 listopada 2018 r.
Literówka? Błąd merytoryczny/stylistyczny?
Zaznacz i naciśnij klawisze Ctrl + Enter!

Video

Galeria

Podsumowanie

  • Akwarium:
    • średnie
    • min-pojemność: 54 l
    • min-długość: 60 cm
  • Orientacyjna cena: 6 - 10 zł
  • Dostępność: umiarkowana
  • Stopień zagrożenia wyginięciem (IUCN): NE - gatunek niepoddany ocenie

Masz ten gatunek w akwarium?

Podziel się swoimi doświadczeniami!

Dodaj komentarz

zanim napiszesz, proszę zapoznaj się z regulaminem

* pole wymagane, adresów mailowych nigdzie nie udostępniamy i nie wysyłamy żadnych treści reklamowych.

Komentarzy: 71

  1. Szymon

    Cześć. Czy ktoś trzymał lub trzyma w 112 l więcej nic jedną parkę (harem) tych pięknych rybek ? Myślę o 2 parkach …

    Odpowiedzi: 2
    Odpowiedz
    1. k

      W dużym akwarium pewnie można, ale jak najlepiej hodować je w parze, to po co na siłę pchać więcej

    2. Łukasz

      Jak chcesz to kup se Pielęgniczki Boliwijskie można mieć ich harem. Ja mam 2 samce i jedną samice w 112 i bez problemu bo te ryby nie próbują się zabić nawzajem tylko lubią kompanie swojego gatunku.

  2. Konrad

    Cześć Załogo,
    wracam do hobby po wielu latach, nie będę mówił co w latach 90tych sprzedawali mi w sklepie zoologicznym i ile ryb pływało razem w 50tce….

    …stąd tak dla pewności spytam, czy w akwarium 54L następująca obsada będzie ok:
    – 1x para apistogramma borelli (mają 2 kokosiki na chwilkę zapomnienia 😉 )
    – 9x kirysków pigmejów
    – 10x razbora galaxy
    – 2x krewetka Amano

    Myślicie, że starczy, czy mogę coś dołożyć (bo tak nieco pustawo się wydaje :))?
    Dzięki z góry i pozdrawiam
    Konrad

    Odpowiedzi: 1
    Odpowiedz
    1. k

      Pielęgniczki ok, krewetek za mało, ja bym dał raczej sześć, jeśli mają być pielęgniczki to z kirysków bym zrezygnował w takim małym akwarium, zamiast razbor dałbym 6 drobnoustków beckforda

  3. łybka

    czy parka może byc w biotopowym akwarium 54l

    Odpowiedzi: 1
    Odpowiedz
    1. Szymon

      Bez problemu. Mam parkę w takim akwarium.

  4. Kacper

    Czy te pielęgniczki przystosowały by się do akwarium 40l? Jeśli nie, to jakie inne pielęgnice mogłyby w nim żyć?

    Odpowiedzi: 1
    Odpowiedz
    1. Szymon

      Akwarium dla nich powinno mieć minimum 60 cm długości.

  5. Krzysztof

    Czy Borelli z Hongsloi dadzą radę?

    Odpowiedz
  6. Anon

    Hej, czy ktoś sukcesywnie utrzymał te rybki z krewetkami? Mam akwa 160l (80x40x50) i krewteki blue velvet, wiem, że ryby jak to pielęgnice mogą polować na krewetki ale czy będą to robiły nagminnie i bez przerwy?

    Odpowiedzi: 1
    Odpowiedz
    1. Szymon

      Ja mam je z Amano i nie ma problemu. Myślę że na małe blue velvet zapolują ale nie przerabiałem tego. Moje zdecydowanie preferują pokarm żywy i mrożony. Generalnie są spokojne.

  7. Krzysiuzkap

    Trzymam parkę tych pielęgniczek, odmiany opal w swoim akwarium 100L, urządzonym ze skałami i plażą. Są to bardzo towarzyskie i ciekawskie rybki, które dodają charakteru zbiornikowi oraz potrafią prezentować naprawdę interesujące zachowania. Zawsze gdy pojawiam się przy akwarium to pielęgniczki te w wyraźny sposób reagują i najczęściej podpływają do szyby. W kwestii karmienia są dosyć wybredne, nie każdy pokarm suchy im przypasuje, dlatego ja karmię je głównie mrożonkami. Gatunek ten także zaskakująco dobrze, na tle innych znosi wysokie twardości wody np. pH 8. Nawet przy takich parametrach rozmnożyć jest je łatwo, bez ingerencji akwarysty. U mnie parka ta przystępuje do tarła co mniej więcej 1,5 miesiąca, najczęściej wybierając sobie na miejsce złożenia ikry korzenie, jaskinie czy gąszcz roślin. Tu moim zdaniem pokazują się właśnie najbardziej fascynujące zachowania tych ryb. Taniec godowy to istny spektakl ruchów płetw i kolorów, samiec potrafi wtedy przybrać nie tylko kolor intensywnie niebieski, ale także fioletowy lub nawet perłowo – biały. Z barwą tą pięknie kontrastuje żółty odcień samiczki. Po odbytym tarle samiczka twardo broni swojego potomstwa i nie boi się atakować dużo większych od siebie ryb. Co mnie za to naprawdę zaintrygowało to, że w sytuacji krytycznej jest ona w stanie uchronić w swoim pysku nawet kilkanaście sztuk narybku i przetrzymywać je tam przez dłuższy okres czasu. Wychowanie młodych ryb już do najprostszych zadań nie należy, należy je karmić kilka razy dziennie. W moim przypadku niestety pielęgniczka była najprawdopodobniej jeszcze za młoda i po około miesiącu od wyklucia ikry postanowiła gwałtownie ograniczyć populację do zaledwie kilku sztuk. Po 3 miesiącach pozostały dwie rybki, mają one około 1 cm, i cały czas staram się je odchować. Mimo raczej spokojnego charakteru na codzień, uważam, że pielęgniczki te ożywiły moje akwarium, i dlatego polecam je każdemu, kto jest w stanie zapewnić im odpowiednie warunki.

    Odpowiedz
  8. Rafał

    Dzień dobry. Czy do Borelek mogę dołożyć stadko miedzików? Podobają mi się te małe rybki, ale czytałem tu na forum, że są zadziorne, żeby nie powiedzieć gorzej…

    Odpowiedz
  9. Bartek

    Cześć, mam pytanko czy parka Pielęgniczek Borelli, 60 neonów innesa i 7 kirysków sterby to będzie dobra obsada do 200L?
    Jakie jest zachowanie tych pielęgniczek wobec mniejszych rybek jak neonki?
    Z góry dziękuję

    Odpowiedzi: 5
    Odpowiedz
    1. :)

      Harem borelli zrób więcej kirysów i chyba mniej trochę tych neonów ale jaki wymiar akwa?

    2. Bartek

      Hej 😉 akwarium 100x40x50, a jeśli harem to jaki? 2:1 czy 3:1? Jakie ilości byś proponował kirysków i neonów?

    3. fox girl

      zachowanie jak najbardziej ok tylko jak podchodzą do tarła mogą być małymi agresorami ale raczej żadna z rybek które podałeś nie ucierpi przy tym

    4. Sky

      Zrób Harem 3:1 albo 2:1 tylko liczbę neonów zmniejsz bo to zdecydowanie za dużo jak na takie akwarium, weź ich tak z 30/40.

    5. Beata

      Ja przy dnie 120 x 40 mam 10 borellek.
      Tak się złożyło że jest 9 samców. Agresji niema żadnej. W akwarium są też Amandy. Żadnej nie ubyło.

  10. Jacek

    Witam, czy para takich pielegniczek nada się do ograniczenia populacji gupików i zmienników w 126l akwarium, i czy jednocześnie nie zje krewetek RC?woda twarda, zasadowa, więc mam małe pole do popisu z innymi większymi rybkami na 80cm długości.

    Odpowiedz
  11. Katarzyna

    W tekście jest nieprawdziwa informacja że rybki składają czerwoną kleista ikre. To nie prawda. Moje złożyły ikre i jest żółta i nie klejąca.

    Odpowiedz
  12. Igor

    Witam! Mam problem z moimi pielęgniczkami Borelii. Mają brzydkie kolory, chowają się w kryjówkach i nie wiem czym jest to spowodowane. Na dniach mam zamiar założyć „wyspę” z piasku, aby mogły sobie kopać. Przez pierwsze dwa dni były bardzo energiczne, miały piękne barwy, i pływały na środku akwarium. Aktualnie sytuacja wygląda tak jak opisywałem wyżej. Z góry dziękuję za pomoc.
    Z warunków dodam ze:
    Tem. 26 stopni
    Akwarium 60l

    Odpowiedzi: 7
    Odpowiedz
    1. Sky[Kiedyś Michał]

      Jaką posiadasz obsadę? Obstawiam że jest to stres bo się czegoś bardzo mocno przestraszyły

    2. Igor

      6 razbor klinowych, w sklepie były trzymane z razborami Galaxy i wyglądały ślicznie, teraz odnoszę wrażenie że Julia (tak, nazwałem rybki Romeo i Julia) zmieniła płeć na samca, ma kolorowy wzór na płetwie grzebietowej ;/

    3. Igor

      Posiadam 6razbor klinowych, lecz wydaje mi się że pielegniczki są po porodzie, samica jest strasznie agresywna wobec samca, co jakiś czas chowa się do kokosa (może to nadinterpretacja ale wydaje mi się że sprawdza czy z ikra jest okey) i wychodzi znowu ganiać samca. Dodam że samiczka faktycznie była w pewnym momencie bardzo żółta

    4. Sky[Kiedyś Michał]

      Ja bym podejrzewał że jednej z nich płeć się nie uformowała przed zakupem i jej płeć pojawiła się u ciebie w akwarium. Dlatego możliwe że po prostu tej jeden jest zdominowany i kokos to jest jego teren a gdy z niego wypłynie jest szybko przeganiany. Razbory najpewniej to ofiary rywalizacji samców

    5. Igor

      Razbory nie wyglądają na jakieś bardzo przestraszone, teraz ledwo zapaliłem światło i Romeo już jest ganiany :/

    6. Sky[Kiedyś Michał]

      Więc jak napisałem wcześniej najpewniej masz dwa samce

    7. Katarzyna

      Nie masz dwóch samców ale parka odbyła tarło a samiczka pilnuje ikry w kokosie. Nie radzę zaglądać bo zestresowana zje jajka. Poza tym jakoś nie wyobrażam sobie jak można nie odróżnić płci u Borelek. Wg. mnie bardzo się różnią no chyba że kupuje się rozmiar XS ale takich nie powinno się w ogóle sprzedawać. Dla pogodzenia parki jeśli możesz odseparuj samca do innego zbiornika bo samica traktuje go jak zagrożenie a jeśli się nie da wstaw w dno coś co oddzieli rybki od siebie. Samiczka naprawdę może zrobić samcowi krzywdę a zdenerwowana sama zjeść nawet wylęgnięte już małe. Jeśli jest to jej pierwszy miot szanse na odchowanie małych są dość nikłe bo jeszcze się nie nauczyła opieki nad maluchami i wszystko może ją wyprowadzić z równowagi do tego stopnia że zje potomstwo. Ale mimo wszystko życzę powodzenia w hodowli bo widok małych z mamą jest przekomiczny.

  13. Krzysztof

    Mam akwarium 54l i chciałbym kupić parkę tych rybek. Czy do filtra Aquael Turbo 500 można włożyć wkład torfowy? A może są inne sposoby aby przefiltrować wodę przez torf?

    Odpowiedzi: 2
    Odpowiedz
    1. Łukasz

      Powiem tak ja nie filtruje wody przez torf więc się nie martw tym. Sam mam w akwarium rybki z czarnych wód i nic im nie jest. A co do filtracji jaki kolwiek filtr tylko aby był wstanie przefiltrować akwarium 3 do 8 razy i nie był za mocny( niektóre ryby nie lubią mocnego nurtu wypływającej wody z filtra). Zachęcam obejrzenie jakiegoś filmu na yt ,,jak ustawić strumień filtra w akwarium” ku zwiększeniu swojej wiedzy w dziedzinie akwarystyki i dać rybką jak najlepsze warunki bytowe.

    2. Katarzyna

      Ja do czarnej wody dodaje wywar z szyszek czarnej olchy. Kilka szyszek zalewam wrzątkiem i czekam aż ostygnie. Potem wlewam do akwarium a ryby cieszą się jak głupie 🙂

  14. Ania

    Czy mogę trzymać parkę pielęgniczki żółtej rybek w 54l razem z 12 neonami innesa, 6 kiryskami panda i 3 ślimakami military helmet?

    Odpowiedzi: 2
    Odpowiedz
    1. Katarzyna

      Myślę że będzie OK

    2. Hubert

      Wiem że się trochę spóźniłem z odpowiedzią ale raczej za mały zbiornik za tyle ryb

  15. Kamil

    W tekście jest przekłamanie. Apistogramma borelli to ryba haremowa. Samiec nie tworzy z samicą pary i wyciera więcej samic, jeśli ma takie na swoim terytorium.

    Odpowiedzi: 3
    Odpowiedz
    1. Sergiusz

      Dokladnie. Każdy samiec ryb z rodziny apisto stworzy pare z braku większej ilosci samic, co nie zmienia faktu, że wszystkie ryby z rodzaju apistogramma są z natury rybami „haremowymi” i najlepiej trzymać je w ukladzie np. trzy samiczki na jednego byczka 🙂
      Są ciekawsze w obserwacji i w przypadku mniejszych zbiorników dają odetchnąc samicy.
      W duzych zbiornikach oczywiscie parke mozna miec i to nie tylko apisto Borelli …

    2. admin

      Dziękujemy za uwagę, błąd został poprawiony.

    3. Fryderyk

      Nie do końca tak jest. Samiec w haremie ma ulubiona samiczke, i o ile nie przeszkadza mu druga, tak ta ulubiona goni i męczy ta druga mniej atrakcyjna. Zdecydowanie zdrowiej dla ryb jest trzymać sama parke.

  16. Krzysiek

    Czy pielęgniczka borellii i viejita to jest to samo, bo ciężko znaleźć konkretne informacje odnośnie viejita w necie. A jak już są, to informację dość rozległe. Będę wdzięczny za odpowiedź.

    Odpowiedzi: 1
    Odpowiedz
    1. Kamil

      Nie, to zdecydowanie nie jest ta sama ryba.
      Viejita jest mylona z Macmasteri.

  17. wojtasx20

    Bardzo proszę o poradę. Jak przetransportować te rybki? Planowany zakup w sobotę ok. południa, ale do domu wracam dopiero w niedzielę. Na miejscu będę dopiero ok.18:00. Do pokonania mam 200km samochodem. Nie wiem, czy wytrzymają mi ponad 24h w woreczku, ale zgaduję, że nie bardzo. Nie mam akwarium, do którego mógłbym je wrzucić na ten jeden dzień.
    Dodam, że nie mam możliwości zakupienia tych rybek w pobliskich sklepach. Nikt ich nie ma i nie chcą ich dla mnie zamówić.
    Z góry dzięki!

    Odpowiedzi: 1
    Odpowiedz
    1. Aquabat

      Myślę że wiaderko i napowietrzacz na baterie zdały by egzamin.

  18. Beata

    Posiadam parę tych pielęgnic. Są jeszcze bardzo małe mają około 2cm. Sprzedawca wyłowił samca i samicę i uprzedził że nie gwarantuje iż będzie to dobrana para. Z moich obserwacji wynika że nie są sobą zainteresowane,pływają osobno a nawet się przeganiają. Czy jest jeszcze szansa że to się zmieni jak ryby podrosną?
    Nie miałam możliwości zakupienia kilku ryb i czekaniu na dobranie się pary -pojechałam po te rybki specjalnie do innego miasta.

    Odpowiedzi: 1
    Odpowiedz
    1. Tomasz

      Z tego co piszesz to jeszcze bardzo młode ryby, więc szansa zawsze istnieje lecz jak to bywa z pielęgnicami najlepiej jest zacząć od zakupu grupy ryb z której dobierze się para.Skoro nie było takiej możliwości a masz pewność że to samiec i samiczka , i żadne z nich nie jest wybitnie tłamszone przez drugiego osobnika to może warto poczekać na rozwój sytuacji.

  19. Agata

    Od wczoraj mam parkę borelek w swojej 112ce. Zastanawia mnie ich reakcja na karmienie. Kiedy sypię pokarm (zwykle mrożonki) wszystkie rybki rzucają się na niego jak wściekłe. A pielęgniczki pływają sobie jakby nigdy nic i tylko jeśli coś przypadkiem opada tuż przy nich to łaskawie zjedzą. Jeśli mają podpłynąć 5 cm do jedzenia to już im się nie chce. Ten gatunek tak ma czy może to kwestia adaptacji? Neonki jedzą jak szalone i boję się, że przy takim stylu życia borelki mi się zagłodza 😛

    Odpowiedzi: 6
    Odpowiedz
    1. Wlodi13

      Bez obaw, jeśli masz je dopiero od wczoraj muszą się zaaklimatyzować do nowych warunków.
      Mam Ramirezki, więc trochę mogę Tobie podpowiedzieć 😉
      Pielęgniczki to trochę wybredne stworzonka jeśli chodzi o żywienie, nie chcą jeść tylko suchego, mrożony może być, natomiast za pokarmem żywym pływają jak agresywne drapieżniki.
      Do diety warto wprowadzić żywe: dafnie, artemię, wodzienie, Pielęgniczki mają później większy apetyt na pokarmy suche, należy urozmaicać. Nie polecam żywego tubifeksu ani ochotki, które mogą być źródłem zarazków a bez uprzedniego wyparzenia nie powinno się w ogóle podawać, szczególnie Pielęgniczki mogą zainfekować się pasożytami (wiciowcami, nicieniami).
      Można też stosować pokarmy liofilizowane, polecam: Tubi-Cubi, Red Mico, FD Brine Shrimp (Tropicala) za którymi Pielęgniczki przepadają.
      Smacznego 🙂

    2. Agata

      Tak sobie teraz pomyślałam… tymczasowo w akwarium są też dwie molinezje czarne. Szukam im nowego domu bo mam dla nich za miękką wodę a dodatkowo planuję teraz stopniowo zakwaszać. Molinezje grzecznie pływają, nikogo nie atakują. Czy to możliwe, że pielęgniczki są zestresowane samą obecnością tych szybko pływających ryb w jednym akwarium?

    3. Wlodi13

      Z pewnością tak, jednak ani jeden ani drugi gatunek nie zrobią sobie krzywdy. Muszą minąć 2, 3 dni zanim Pielęgniczki nabiorą odwagi, mimo wszystko powinnaś Molinezji się pozbyć ze wzgl. na twardość wody (ale już nad tym pracujesz). Generalnie jak planuje się akwarium, rybki z rodziny pielęgnicowatych zawsze powinny stanowić główną obsadę (gdyż są to gatunki terytorialne) a pozostałe rybki stanowić dla nich tło – „dodatek” w postaci grupy, ławicy mniejszych rybek. Dlatego też akwaryści jeśli chodzi o Pielęgniczki (Ramireza, Kakadu, Borelli, Agassiza) raczej wybierają mniejsze akwaria dla takich „kompozycji”, jednak z dużym powodzeniem hodowane są też w większych akwariach, dobierając odpowiednie spokojne towarzystwo, Molinezje są dosyć żywiołowe.
      …a Pielęgniczki Borelli jeszcze się rozbrykają, zobaczysz.

    4. rrrrrrrw

      U mnie kakadu też tak się zachowują, a mam je już pół roku. Wszystkie rybki rzucają się na żarcie jakby tydzien nie jadły a kakadu jak im obok pyska coś nie spadnie to nie podpłynie. Za to na żywy pokarm (u mnie na narybek) polują jak Włodi pisze, jak drapieżniki, jak coś wytropią, to polują i narybek nie ma szans.

    5. Agata

      Po 10 miesiącach dodam, że wiele się u borelek nie zmieniło. Karmię głównie mrożonkami. Wypływają po jedzenie, ale dają się z łatwością ograbić neonom. Nie myślałam nigdy, że Inneski to takie wredne bestie 😛
      Nadal pilnuję, czy przy każdym karmieniu uda im się coś zjeść i staram się wysypywać karmę z sitka w okolicy, w której przebywają. Wnioski: to jest ich styl bycia, który był spotęgowany przez początkową nieśmiałość w nowym zbiorniku.
      Molinezje pływały z pielęgniczkami jakieś 2 miesiace. Nie zauważyłam zmian w zachowaniu Borelek od zniknięcia czarnulek.
      Mimo to dobrze zrobiłam oddając je, bo gołym okiem było widać, że mają się gorzej niż reszta obsady (woda miękka, lekko kwaśna i chłodna zdecydowanie nie służy piękniczowatym :P)

    6. Alex

      Czy dla Piielęgniczki Żułtej piasek jest niezbędnym podłożem?

  20. Saraf

    Borelli nie żyje w biotipie czarnych wód jak większość z rodzaju apistogramma.

    Odpowiedz
  21. Malina

    Czy ta rybka nadaje się w 45l akwarium z 4 kiryskami pandą i glonojadem?
    Proszę o szybką odpowiedź

    Odpowiedzi: 4
    Odpowiedz
    1. Wlodi13

      Pielęgniczka Borelli jeszcze ujdzie, ale Glonojad (10-15cm) już nie.

    2. Wlodi13

      Parka Pielęgniczek, nie więcej.

    3. Malina

      A jaki zbrojnik do 45l akwarium

    4. Igor

      Plekostomus ? A tak na serio to pewnie zbrojnik niebieski. Zbrojnik do 45 l. to otosek zebra. Do takiego akwarium proponuję:
      5xotosek zebra
      2xsumik hara jerdoni
      10xdrobniczka
      4xgupik Endlera
      Lub:
      1xbojownik samiec + 4xsamica.

  22. Szymon

    Witam! W akwarium 20l mam parke tych pielęgniczek, parka jest jeszcze młoda kilka miesiecy. Samiec jest większy od samicy i bardziej barwny. Samiczka nie lubi się pokazywać chowa się czy to w roślinach czy w kokosach, samiec troszkę mniej. Z ryb mam: Parke ramirezy (też młode), danio zielone, gupiki, neonki innesa, kiryski, kiryśniki i małego glonojada zbrojnika. Wszystkie ryby są spokojne nie atakują się itp. Jeżeli ktoś wie czym to jest spowodowane proszę o odpowiedź. Ps. nie długo będą w akwarium 70l ;D

    Odpowiedzi: 1
    Odpowiedz
    1. Wlodi13

      Witam.
      Na razie zupa rybna w puszce po sardynkach – pomieszane pod każdym względem.
      NIGDY nie trzymaj razem pielęgnic różnego gatunku w tak małych akwariach – pozabijają się (dotyczy to również 70l) – Borelli + Ramirezka ?!?!
      Pielęgniczka Borelli, Danio Zielone, Neon Innesa – rybki chłodnolubne – 22-24°C – jesteś w stanie utrzymać taką temp. na dłuższą metę?
      Pielęgniczki Ramireza – rybki ciepłolubne – 26-28°C, już nie pasują do poprzednich.
      Borelli, Ramirezki, Inneski – woda miękka, Gupiki – woda twarda ?!?!
      Kiryśniki w 20l, później w 70l – a min. akwarium to 140l.
      Nie wiem jeszcze tylko jakie Kiryski – bo różne gat. mają też inne wymagania…
      Musisz, uporządkować obsadę nie tylko pod wzgl. temp. ale i również dopasować do optymalnych warunków wody – pH (kwasowości/zasadowości), GH (twardości ogólnej).
      Nic dziwnego że rybki nieswojo się zachowują… uważaj, przy nieodpowiednich warunkach zaczną chorować i umierać…

  23. karol

    Dzięki za odpowiedzi i za pomoc! Akwarium jeszcze nie zalałem, na razie kompletuję sprzęt i zbieram informacje (lubie mieć wszystko wcześniej zaplanowane). W takim razie chyba po prostu sprawdzę, jaką będę mieć temperaturę wody kiedy już wszystko stanie. Mieszkanie niestety jest raczej ciepłe.
    Co w wypadku gdy woda okaże się za ciepła? Może jako doświadczeni akwaryści polecilibyście jakiś ciekawy gatunek do akwarium o takim litrażu (60/30/40)? Patrzyłem też na Ramirezy, ale chyba na pierwszy raz to są dla mnie zbyt delikatne, bałbym się chorób. Może kiedys 🙂

    Odpowiedzi: 6
    Odpowiedz
    1. Wlodi13

      Temp. wody w akwarium jest zazwyczaj o 1-2°C wyższa niż pomieszczenia w którym się znajduje, po prostu ogrzewa ją ciepło żarówki (świetlówki) oraz praca silnika filtra – o ile jest wewnętrzny.
      Jeśli przystępujesz dopiero do kompletowania obsady, sprawdź najpierw parametry wody jakie uzyskasz po zalaniu akwarium: pH, GH, KH i wg tych kryteriów dobieraj rybki. Na razie to jest strzelanie w ciemno…

    2. UlaUlaśka

      W mieszkaniu jest zawsze zminiej niż w zbiorniku, m.in przez ogrzewanie żarówki, ewentualnie grzałkę, pracę innych mechanizmów, np. wewnętrznego filtra. Termometr również bardzo ci pomoże, będziesz mógł odczytywać temperaturę z wewnątrz akwarium i będziesz miał wszystko pod kontrolą.
      Wymiary akurat mało nam mówią, bo ważniejszymi i sensowniejszymi są parametry wody, podpowiadające nam jakie rybki będą mogły tam żyć. Jak nie sprawdzisz pH, GH i KH to nic nie będzie pływało w baniaku i żadnej frajdy z tego nie ma.. powiem tak – nie potrafisz zapewnić odpowiednich warunków do życia dla rybek, to akwarium przeznacz na terrarium dla jaszczurek lub akwarium dla chomików. Wybrałabym akwarystykę.
      P.S Pomoc w twoim przypadku jest jak zakrycie oczu czarnym materiałem i łapanie motyli siatką – nie wiadomo jakiego i co złapiesz 🙂 Po prostu się nie da..
      Pozdrawiam

    3. karol

      Przepraszam, faktycznie powinienem był od razu podać parametry, to była jedna z pierwszych rzeczy jakie sprawdziłem. Obecnie, na już zalanym akwarium wyglądają one tak:
      Ph 7,4, GH 6, KH 5 – to jest efekt eksperymentów: mieszania kranówki z wodą destylowaną. Jestem w stanie poniekąd dopasować parametry pod gatunek. Nie jakoś bardzo, ale jeszcze trochę pH w dół podciągnę, jeśli będzie trzeba (w górę to nie problem).
      Jak już napisałem,akwarium jest zalane, woda bez grzałki ma temperaturę 24 stopnie (mierzone na dwóch niezależnych termometrach, więc wynik raczej miarodajny), więc już wiem, że zimnolubne rybki na sto procent odpadają – jest zima, a ja nawet nie mam włączonych kaloryferów. Nawet nie chcę myśleć, co będzie latem.
      Więc zostają mi chyba jakieś tropikalne gatunki. Ale jakie? Jakieś pomysły? 🙂 Żeby nie było, cały czas dużo czytam, oglądam na Youtubie, nie jest tak, że nic nie robię i czekam na gotową instrukcję. Ale jakieś inspiracje od doświadczonych akwarystów też byłyby fajną pomocą 🙂

    4. Wlodi13

      PROPOZ. 1:
      – Prętnik Karłowaty – parka (1+1) lub Prętnik Trójbarwny – harem (1+2),
      – Razbora Hengela – 6 szt.
      – Neon Czarny lub Czerwony – 6 szt.
      – Kirysek Spiżowy lub Pstry – 4 szt.

      PROPOZ. 2:
      – Barwniak Czerwonobrzuchy – 1+1,
      – Zwinnik Blehera – 6 szt.
      – Razbora Espei – 6 szt.

      PROPOZ. 3:
      – Pielęgniczka Kakadu lub Agassiza – 1+2,
      – Modrook Słoneczny – 6 szt.
      – Razbora Borneańska – 6 szt.
      – Kiryski – 4 szt.

      PROPOZ. 4:
      – Proporczykowiec z Kap Lopez – 1+2,
      – Prystelka Barwna – 6 szt.
      – Razbora Hengela – 6 szt.
      – Kiryski – 4 szt.

      Jest wiele możliwości, sam kombinuj – co Tobie się podoba…

    5. UlaUlaśka

      Brzanka wysmukła, razbora hengela np. 5-6 sztuk, razbora espei 5-6 sztuk, harem prętników lub ich parka, kiryski panda min. 3 sztuki, kiryski albinosy też takie niewielkie stadko, rybki te nie przepadają za samotnością jak za wielkim nie wiadomo jakim stadem. Neonki innesa, tetry cesarskie, fantomy czarne, bystrzyki ozdobne zalecane trzymanie w grupie min. 4 sztuki, neony min. 5 sztuk, razbora klinowa min. 5 sztuk, harem lub para prętników miodowych, aha i jeszcze kiryski spiżowe min. 3 sztuki.. to nie wszystkie propozycje, ale podałam ci popularne gatunki rybek, mogłam się gdzieś pomylić, przyjmę wszelkie uwagi 😉
      P.S Te wszystkie rybki razem w akwarium nie będą mogły przebywać, zbiornik wtedy będzie zdecydowanie przerybiony, należy sobie wybrać i dobrać komplet rybek. Wszystko zależy od ciebie 🙂

    6. Wlodi13

      Neonki Innesa, Kiryski Panda – rybki chłodnolubne (22-24°C), już tyle razy ten temat był wałkowany, aż do znudzenia…
      Brzanki generalnie są zaczepialskie (obskubują płetwy), ale akurat Wysmukłych nie znam więc się nie wypowiadam.
      Bystrzyki Ozdobne to małe agresory, raczej bym nie polecał do towarzystwa…

  24. karol

    Jakie towarzystwo dla parki tych rybek mogę dać w 72l zbiorniku? W opisie jest, że mogą to być drobnoustki, ale nie podobają mi się. Chciałbym dać jeszcze jakieś 2 małe gatunki (małą ławiczkę i coś na dnie, np. hara jerdoni)
    Czy któryś z neonków się nada?

    Odpowiedzi: 2
    Odpowiedz
    1. UlaUlaśka

      Tak jak na górze w dziale ,,Akwarium” masz wyjaśnione jak na tablicy, że mogą przebywać ze spokojnymi i wolno pływającymi rybkami. Skoro drobnoustki ci się nie podobają to mogą być i neonki, a te występują w wielu odmianach, przypomnę: Innesa, Czerwone, Czarne, Zielone. Drugim gatunkiem mogą być śmiało kiryski, albo platynki itp. z piękniczkowatych.

    2. Wlodi13

      Decydując się na Pielęgniczki Żółte a tym bardziej na Hara Jerdoni (Sumy Kotwicowe) stawiasz sobie pewne wyzwanie – optymalna temp. to 23-24°C. W warunkach domowych utrzymanie takiej temp. jest kłopotliwe, np. u mnie nie używając nawet grzałki temp. waha się w granicach 24-26°C, a latem w czasie upałów wzrasta jeszcze bardziej. Jeśli masz to na uwadze, wszystko OK, podkreślam tylko problem.
      26°C dla Pielęgniczki Borelli to tylko okresowa temp. w czasie tarła, generalnie woli wodę chłodniejszą, tak samo Sumy Kotwicowe – źle znoszą temp. powyżej 25°C.
      Dlatego dla takiej obsady, jeśli chodzi o Neonki to tylko Innesa, też są „chłodnolubne”.
      Jeśli nie podobają się Tobie Drobnoustki, z takich mniejszych rybek polecam Razborki np. Hengela czy Borneańskie (Brigittae) są doskonałymi kompanami dla Pielęgniczek. Fajnie również będą współgrały Kiryski Sierpoplame (Karłowate), też mogę zaproponować Prystelki Barwne, ale to już trochę większe rybki – 4cm. To tyle…