Akary błękitne - ryby akwariowe
Akara błękitna (Andinoacara pulcher) to popularna w hodowli akwariowej ryba z rodziny pielęgnic.
Akara błękitna - Andinoacara pulcher - Występowanie
Ameryka Południowa. Gatunek zamieszkuje obszary Trynidadu, Tobago, Kolumbii i Wenezueli. Spotykana w różnym środowisku wodnym, od wód mętnych stojących po przejrzyste strumienie i rzeki.
Akara błękitna - Andinoacara pulcher - Charakterystyka i usposobienie
W akwarium Akara błękitna dorasta do ok. 13 – 16 cm długości, w naturze do nawet 20 cm. Ciało owalne z szerokim płatem czołowym. Boki tułowia żółto-brązowe z odcieniami zieleni i niebieskiego. Brzuch nieco bledszy. Każda z łusek akary niebieskiej przyozdobiona jest niebieską lub niebiesko-zieloną opalizującą plamką. Linie tułowia przecina od 5 do 8 ciemnych, poprzecznych, szerokich pasów. Tęczówka oka żółta. Płetwa grzbietowa obrzeżona pomarańczowo-czerwoną wąską linią. Pozostałe płetwy tak jak ciało charakteryzują się niebieskawym połyskiem. W czasie rozrodu na ciele pojawia seria zielono-złotych kropek. Samce nieco intensywniej się wybarwiają i mają bardziej wydłużone płetwy grzbietową i odbytową. Płetwa grzbietowa bywa czasem dłuższa od ogonowej. Samice są bardziej matowe i krągłe.
Akara błękitna - Andinoacara pulcher - Odżywianie i karmienie
Akary błękitne są rybami mięsożernymi, wymagają wysoko proteinowych pokarmów. W naturze odżywiają się larwami owadów i ich dorosłymi formami oraz skorupiakami. Na niektórych obszarach wykorzystywane były do kontrolowania populacji komarów. W akwarium można podawać wysokiej jakości pokarmy suche, regularnie uzupełniane pokarmami mrożonymi i żywymi np. artemia, tubifex, ochotka, czy siekana dżdżownica.
Akara błękitna - Andinoacara pulcher - Akwarium
Do hodowli pary Akar błękitnych wymagane jest min. 240 litrowe akwarium, najlepiej z miękkim, piaszczystym podłożem, dekoracją z korzeni i powykręcanych gałęzi. Ryby uwielbiają przekopywać podłoże. Z roślin sprawdzą się gatunki pływające, przyczepiane do dekoracji lub inne ale posadzone w doniczkach. Wrażliwe na zanieczyszczenia wody, zaleca się wydajną filtrację i regularne podmiany. Optymalnymi parametrami wody będą dla nich pH 6.5.-7.0, 8-10 dGh, 3-5 kH i temperatura ok. 25°C.
Jak na pielęgnice takich rozmiarów są raczej łagodne i mogą być trzymane z innymi rybami, które nie zmieszczą im się do pyska. Dobrymi współlokatorami będą np. średniej wielkości kąsaczowate, kiryski, zbrojniki a większych akwariach inne łagodne pielęgnice.
Akara błękitna - Andinoacara pulcher - Rozmnażanie
Jedne z łatwiejszych pielęgnic do rozmnożenia w akwarystyce. Hodowcy zalecają zakup grupy młodych ryb i naturalne wyklarowanie z pośród nich pary. O ile akwarium nie jest dużych rozmiarów to pozostałe osobniki należy odłowić. Zbiornik powinien być urządzony jak w opisie powyżej, z lekko miękką, kwaśną wodą, pH między 6.5 – 7.0 i temperaturą 26 – 28°C. Do filtracji zaleca się użycie filtra z gąbką, żeby larwy nie zostały wciągane. Niezbędne są także liczne dekoracje – kamienie, korzenie, szerokolistne rośliny, które zapewnią rybom miejsce do rozrodu.
Częstsze podawanie żywych pokarmów zachęci parę do odbycia tarła. Rodzice wybierają i oczyszczają miejsce, po czym samica składa w rzędach ikrę, którą zapładnia samiec. Przeważnie w ten sposób zostaje zapłodnionych ok. 200 jaj.
Wylęg następuje po ok. 48-72 godzinach. W tym czasie przeważnie samiec chroni terytorium a samica opiekuje się ikrą, role te jednak czasami się odwracają. Narybek zaczyna samodzielnie pływać po kolejnych 72 godzinach i może być karmiony larwami artemii lub mikro nicieniem. Rodzice opiekują się potomstwem przez ok. 2 tygodnie i po tym czasie mogą odbyć kolejne tarło.
Ostatnio zmodyfikowano: 30 lipca 2019 r.Zaznacz i naciśnij klawisze Ctrl + Enter!
Video
Galeria
Witam dla akary wybrałem do towarzystwa Bystrzyk kolumbijski i wszystko gra natomiast miałem jeszcze akare Electric blue ale ten osobnik dosłownie został wyrzucony z akwarium i wyciągałem go z po szafki
Akara Electric Blue wyskoczyła ? Miałem przez długi czas electric blue i to były mega skurczybyki jak były dorosłe. Wytłukły większość reszty obsady przy tarle. Przy czym cudowna do obserwacji ryba. Ale trzeba pamiętać, że to Akara i lubi mieć charakterek jak będzie dorosła.
Mam te ryby u siebie około roku od maluszków. Póki małe były fajne, teraz też są ale wówczas były w akwa wielogatunkowym. Obecnie ryby są wyrośnięte a w akwa zrobiła się obsada …… haaaa akary i zbrojniki, kirysy i ocalała 1 tetra cesarska. Wszystkie neony, inne tetry, barwniaki, zwinniki jarzeńce,blehera- zjedzone lub wybite.
Zastanawiam się co kupić im do obsady na środkową część akwa.
Mam ten sam problem. Wszystko co wpuszczam i mieści się do pyska zostaje zeżarte. Mimo, że karmie je obficie by były najedzone to polują zaraz po zgaszeniu swiatła 🙂
Piszą, że pozostałe młode ryby po dobraniu się pary odłowić. I co z nimi zrobić?
W dwóch akwariach masz generalnie dziwne te obsady… Ja bym do drugiego dał więcej płaskoboków a z pierwszego wszystko usunął bo nie pasuje lub same świeciło o trochę więcej. Gdzie akary? Według mnie oddaj bo nie ma miejsca…
Witam. Mam pytanie odnośnie akary electric blue. Ponieważ jej nazwa gatunkowa w języku łacińskim jest taka sama jak akary błękitnej, mam nadzieję, że admin mnie nie wywali.
Kilka tygodni temu dostałem 6 sztuk młodzieży ok 2-3 cm, które wpuściłem do 100l akwarium. Były w nim już: 8 świetlików kongolańskich, 2 tęczanki, kilka kirysków i otosków. Czas jednak płynie i akary intensywnie urosły. W drugim akwarium 300l mam: 40cm gibicepsa, 5 płaskoboków, 6 ziemiojadów i kilka kirysków.
Jak je najlepiej rozdzielić? Dodam, że jedna para już się dobrała.
Będę bardzo wdzięczny za podpowiedź.
Pozdrawiam,
Max
Skoro jedna para się już dobrała, zostaw ją w tych 100l pozostałe 4 sztuki daj do 300l ponieważ jeżeli ułożyłyby się jeszcze 2 pary, miałby więcej miejsca na podzielenie terytorium i jest szansa że udałoby się trzymać 2 pary w jednym akwarium.
akara błękitna i electric blue to ten sam gatunek, tak samo jak pielęgniczka ramireza i pielęgniczka ramireza electric blue
co wyjdzie z pomieszania samicy akary błękitnej z akarą electric blue?
akara błękitna, tylko nie wiem czy kolory będą mieszane czy tylko od jednej z akar błękitnych
Paletki pochodzą z Amazonii, gdzie występują w wodach „czarnych”, o bardzo niskim pH i bardzo miękkich. W podobnych wodach żyją też skalary.
Akary błękitne pochodzą z zupełnie odmiennych środowisk. W naturalnych warunkach żyją w Panamie, Columbii, Wenezueli w wodach o zupełnie innych parametrach niż paletki. Środowisko akar błękitnych to wody o odczynie obojętnym, lub zasadowym, często o dość wysokiej twardości. Akary błękitne nie pochodzą z wód „czarnych”, ani z Amazonii.
Akary błękitne to silne ryby, które mogą być agresywne w akwarium. Zdecydowanie zbyt agresywne dla paletek, które są rybami żyjącymi w luźnych grupach w naturze. Wymagana wysoka temperatura i kwasowość wody przez paletki stanowi problem dla prawidłowego wzrostu bakterii nitryfikacyjnych w akwarium, co znacząco wpłynie na jakość wody. Dlatego hodowcy paletek wymieniają dużą ilość wody dziennie w akwarium. Ilość tlenu rozpuszczonego w wodzie o wysokiej temperaturze wymaganej przez paletki jest dużo niższa, niż w wodach o niższej temperaturze, co może wpłynąć na metabolizm akary błękitnej bardzo negatywnie.
Jak widać, wymagania bytowe akar błękitnych są diametralnie różne od wymagań paletek, dlatego nie powinno się trzymać tych dwóch gatunków w jednym akwarium.
Czy mogą być z paletkami, skalarami, kosiarkami i zbrojnikami w 320l?
Możesz dać tak z 6 paletek, 6 skalarów, a jeśli chodzi o zbrojniki to jaki gatunek?
Z powodzeniem możesz trzymać pospolite, (Ancistrus sp.) niebieskie, (Ancistrus dolichopterus) jakieś pekolcje, loricarie albo sturisomy ale z pewnością nie gibicepsy (zbrojniki lamparcie), plekostomusy (Hypostomus plecostomus) czy zbrojniki czarnopase (Panaque nigrolineatus).
Otoski za małe do akar, (na moje oko) mogą je nieco podgryzać a co do kosiarek raczej nie, bo po pierwsze: kosiarki lubią być w stadzie, a po drugie: po co mieszać różne środowiska.
Rozumiem, że chcesz biotop czarnych wód Ameryki Południowej?
Przykładowa obsada:
6 paletek
6 skalarów
2 akary (para), z tym, że, pamiętaj, akary są nadal dość agresywne więc miej się na baczności.
+ 2 sturisomy i 2 zbrojniki pospolite albo niebieskie.
MarceliAkwa Po prawdzie nie wiem po co to tłumaczyłeś jak wiem. Na serio otoski podgryzają nigdy u mnie nie było czegoś takiego?! Zbrojniki to oczywiście pospolite. A nie robię biotop więc czemu nie mogą być kosiarki i wiem są to ryby stadne. Beka trochę bo tak tłumaczyłeś a mi była tylko potrzebna odpowiedz czy mogą być a nie wszystko nie zaczynam z akwarystyką co jedynie z gatunkami z czego mam już 8 paletek i 4 skalary,
Do 8 paletek i 4 skalarów hmm…
Może w tym przypadku
4 Kosiarki
5 Otosków
3 Zbrojniki
i Parka Akar
Tłok będzie ale nie będzie przerybienia
Otoski nie podgryzają!
Chodziło mi o to, że akary mogą podgryzać otoski!
Prędzej czy później, mogą posłużyć za pokarm.
Słyszałem, że akary błękitne mimo dość łagodnego zachowania są, jak na akary trochę agresywne i terytorialne.
Przy „akarze czerwonej” (czerwieniaku dwuplamym) spotkałem się z tym, że podgryzał mi kirysy, wiem, że czerwieniaki są bardzo agresywne, ale w końcu akara błękitna również należy do akar, jest dość agresywna, a przy tym jeszcze większa.
Chociaż w porównaniu z pomarańczowopłetwą jest potulna jak owieczka. 😉
Pozdro
Sky trochę mnie to śmieszy że mu wciskanie te otoski jeśli mówi że ma albo miał to nie znaczy że w tym akwarium co nie? A jeśli przypadkiem nie będzie 8 a tylko 4 nie będą samotne. No muszę powiedzieć że ta rada nie do końca się zdała. Bez urażenia 😉
Ja proponuję:
8 paletek
4 skalary
8-10 kosiarek
2-4 zbrojniki
A co do akar to różne rzeczy słyszałem raz że fajnie się trzymają raz że nie.
Mój błąd, czytając poprzednie komentarze weszło mi do głowy że autor pisał coś o otoskach
Witam, koleżanki i kolegów akwarystów. Chciałbym Was prosić o doradzenie mi obsady do akwarium które planuje urządzić w stylu bioto Ameryki Południowej. Akwarium będzie miało 375 l (wymiary 150x50x50).
6-8 skalarów
6 Akar z Maroni
2 Akary Błękitne
4 Akary Paskowane
ok. 20 Neonów Innesa
6 Kirysków Panda
6 Zbrojników
Z góry dziękuję za rady i sugestie.
Trochę niskie jak dla skalarów, poza tym akwarium ogólnie za małe dla tak dużej liczby ryb. Jeśli chcesz zrobić taką zupę w akwarium, to zaopatrz się w minimum 600 litrów. Może małe ryby będą fajnie wyglądać, ale z czasem urosną, pielęgnice są terytorialne, będą się tłukły a neony i kirysy posłużą za pokarm. No i licz się z zakupem cholernie wydajnego kubła, albo i dwóch jak już ryby urosną.
Moim zdaniem jeśli chodzi o akwarium to śmiało ale racja, neonki i kiryski zostaną szybko zjedzone
Cześć,
Projektuję akwarium 500L, i nie mam pomysłu na obsadę.
Jaką obsadę byście skomponowali do takiego baniaczka?
Dodam tylko że w moim teraźniejszym akwarium posiadam tylko dwie pielęgnice papuzie, i ducha amazońskiego.
Dzięki za odpowiedź
Rozumiem że chciałbyś zachować pielęgnice i ducha?
Jeśli tak to i tak jest duży wybór, bocje wspaniałe [jak będą miały ok 16-20 cm należy je już w tedy oddać albo sprzedać] Paletki, Skalary, Trzciniak, jakaś duża ławica, większe pielęgnice jak diamentowe, duże malawi można zrobić, jakieś akwarium z dużą ilością małych rybek. Wszystko zależy co ci się podoba jak wypiszesz to jestem w stanie dobrać jakieś gatunki
A celujesz w jakiś biotop czy takie zwykłe towarzyskie?
No mi się bardzo podobają pielęgnice z ameryki.
Np: pielęgnica severum, pielęgnica miodowa, akara błękitna itp.
Ale nie wiem czy duch amazoński nic im nie zrobi.
Duch im nic nie powinien zrobić, on poluje na małe rybki
Możesz dać grupkę skalarów około 8 mogą być z nimi jakaś większa ławica np: błyszczyki parańskie, tetry cesarskie,świeciki kongijskie(jeden z tych gatunków około 25x)
A z większych ryb możesz 2-3 parki pielęgnic mekki,miodowe,akary. Możesz też zrobić Malawi i dać 20 pyszczaków saulossi proponuje 5+15 i do tego 8 jakichś innych pyszczaków 3+5 albo 2+6
Wbrew opiniom i wszelakim opisom, to są dość łagodne pielęgnice. Nawet rewir wokół ikry nie jest tak wielki, jak można by przypuszczać, generalnie bronią bezpośredniego jej sąsiedztwa. Wg moich obserwacji mają alergię na odmianę Electric Blue, mniej agresywnie reagują na własny gatunek, natomiast inne ryby, szczególnie te mniejsze, ignorują całkowicie. Jeśli w akwarium mają być rośliny to muszą to być wytrzymałe gatunki, ponieważ o ile małe akary będą sobie radośnie pływać między lotosami, nurzańcami i innymi pięknymi i delikatnymi roślinami, tak większe osobniki zmasakrują wszytko w mgnieniu oka. Nie zjedzą, po prostu rozszarpią. Nawet żabienica amazońska u mnie ma poszarpane liście. Sprawdza się krynia, anubias, kryptokoryny, nawódka. Z moczarką mordowały się około tygodnia, ale też zostały po niej tylko kikuty. Nie zauważyłem, żeby kopały w podłożu, a mam biały piasek kwarcowy.
112L to troszkę mało jak na rybę co ma mieć kilkanaście cm Mój samczyk ma taki wymiar i ledwo się mieści w 112 Myślę że dla pary tych pielęgnic to minimum 240L i towarzystwo innych ryb o takich rozmiarach żeby się do pyszczka nie zmieściły 😉
Wymagania zostały poprawione, dziękujemy za sugestię.
Chyba trochę przesadziłem z tym rozmiarem zbiornika W 112L wydaje się że ryby są szczęśliwe ale jest to absolutne minimum dla pary W czasie tarła ograniczają rewir do 40cm i zaciekle bronią kamienia i gniazda Mocno kopią i niszczą rośliny
a kiedy pojawi sie akara cetkowana albo pielęgniczka kratkowana? 🙂
Witam! Interesuje mnie troche inny gatunek Akary a mianowicie Electric blue. W internecie jest bardzo malo informacji na temat tych ryb, a w sprzedazy sa dosc latwo dostepne. Ktos z obecnych na forum posiada badz posiadal te ryby i moze sie wypowiedziec? Jak duze rosna? Co jedza? Moga zyc pojedynczo czy w stadzie? Jakich warunkow poyrzebuja? Jaka ewentualnie poza nimi obsade mozna dorzucic? Z gory dziekuje i pozdrawiam!
Mam parę tych rybek od dłuższego czasu, akwarium bardzo podobnie zaaranżowalem im do Akad błękitnych, wodę mam około 7,5ph i 13kh. Żyją sobie szczęśliwie ale nie polecam trzymania ich z innymi pielęgnicami podczas tafla, przez pierwszy tydzień szukałem dla nich miejsca na nowe akwarium a barwniaki przeganialy je strasznie co się nie dziwię ale strasznie wpłynęło to na ich psychikę, na szczęście kiedy znalazły się w nowym akwa odzyskały żywotność, reagują na właściciela kiedy przychodzi z jedzonkiem i widać że jest bardzo szczęśliwa i ruchliwa. Potrzebne jest też przykrycie na akwa ponieważ jedna z nich wyskoczyła mi z zbiornika i ledwo co przeżyła bo wróciłem do domu a w akwa tylko jedna, na szczęście szybka interwencja i od razu znalazła się w wodzie i nauczyła się że lepiej tak nie robić, więc gatunek bardzo polecam jest to mój pierwszy gatunek jaki miałem w akwa z pielęgnic i najbliższym czasie chce zakupić większe akwa właśnie do tego gatunku
To ten sam gatunek tylko odmiana barwna electric blue Ryba z charakterem, może odrobine spokojniejsza od odmiany podstawowej
Mam pytanie: do akwarium ponad 700l z bardzo dużą ilością roślin, konarów itp. Ilę mogę dać akar? Aktualnie mam ich tam 8, ale posiadam też w 25l narybek, który ma miesiąc i chciałabym aby jaknajwięcej z nich znalazło się w 700l. Oczywiście biorę pod uwagę dobro ryb, tylko po prostu mam strasznie dużo roślin, więc ryby nie powinny się bić między sobą.
Około 8-12 jak na 700L
Rybka spokojnie NADAJE SIE do akwarium towarzyskiego. Jest jeden warunek ,to NIE moga byc rybki tak male jak gupik ,neonka czy male krewetki. Ale juz z rybkami typu molinezja ,platynka czy troche podrosnieta ramirezka ,to spokojnie mozna trzymac, Pozdro
Ja trzymam 8 tych ryb w 800l, w obsadzie mam m. in. 2-3cm molinezje i puki co żadna nie została zjedzona. Jak dla mnie nawet gupiki miały by szansę z nimi przeżyć (dorosłe oczywiście).
Ma ktoś doświadczenie, jak ryby te zachowują się z mniejszymi pielegnicami, np. ramirezkami, pielegniczkami boliwijskimi, borelli? Czy może lepiej żeby miała towarzystwo bardziej swojego rozmiaru? Trzymał je ktoś z razborami klinowymi? Zastanawiam się nad obsadą do nowego akwarium, będę wdzięczna za podzielenie się ze mną waszymi doświadczeniami 🙂
Hej
Mam je z ramirezami,neonkami,gupikami itp.zadnych problemów,bardzo przyjacielskie i piękne 🙂
Miałem kiedyś te ryby i potwierdzam, że jeśli weźmiemy pod uwagę pielęgnice średnich rozmiarów to jest to jeden z najspokojniejszych gatunków.
Mam pytanie czy te rybki mogę trzymać razem z tęczankami trojpręgymi, bocjami siatkowanymi, grubowargiem dwubarwnym, tęczankami czerwonymi i brzankami sumatrzańskimi w 200l akwarium???
Owszem że tak nie będzie problemu to spokojne ryby 🙂
Trzymam je z labeo i bocjami siatkowanymi. Ignorują się wzajemnie. Żyją jakby w różnych światach. Co do brzanek, to nie wypowiadam się.
Jeżeli minimalne akwarium ma mieć 112 l (litraż standardowych akwa w sklepie) to nie może mieć 100 cm długości ;/ kto ustala te dane? Co do podłoża… nadaje się każde (z racji tego że w naturze akara zamieszkuje różne środowiska), które umożliwi rybom kopanie, choćby miały przenosić kamyk po kamyku 😉 Co do hodowli… parę można hodować monogatunkowo już w 60 l (60 x 30 x 40 ) ale najprawdopodobniej skarłowacieje… choć nie musi. Ja jedną parę, dorosłą trzymałam w 112 l z jakąś drobnicą, była zgodna i ładnie opiekowała się potomstwem, drugą parę (średnich rozm) miałam w 240 l bardzo kłótliwa i agresywna, poturbowały nawet p. niebieskołuskie… tak więc wszystko zależy od charakteru ryb, rozmiar akwarium to wartość względna 😉
Szanowna Pani.Podane minimalne wymiary zbiornika oraz jego pojemność podane są po to by ryba czuła się w nim w miarę komfortowo.Nie zastąpi jej to środowiska naturalnego oczywiście….Minimalna powierzchnia w celi dla każdej skazanej i osadzonej w więzieniu powinna wynosić 3 metry kwadratowe.Będzie żyła oraz rozmnoży się zapewne na powierzchni jednego metra kwadratowego lecz nie będzie jej zapewnione minimum komfortu.Takoż i z rybami jest.Czy Szanowna Pani to rozumie?…Następna sprawa to budowa gniazda. Czy szanowna Pani wolała by budować fundamenty pod swój dom w podłożu piaszczystym czy na gruzowisku?…Serdecznie pozdrawiam.
Czy parka nadaje sie do 72l?
Jasne ze tak,aczkolwiek beda troche mniejsze niz jakbys trzymal/a w 112l zbiorniku.
Czego nie rozumiesz w „minimalne rozmiary akwarium”? Nie dość, że ryba dość duża (jak na 72l ogromna), to jeszcze może być silnie terytorialna i agresywna. Jeśli o mnie chodzi, to ja wszystkie wymogi pielęgnic i tak bym mnożyła razy dwa jako minimum, gdyby para miała się nie dogadać, przepędzać wszystko żywe z miejsca tarła, czy co tam jeszcze rybom odbije.
A co do Dziada – skwitowałeś się własnym nickiem. „będą trochę mniejsze”… Piękny eufemizm na skarłowacienie, które sprawia, że ryby nie tylko sa „trochę mniejsze”, ale i mają źle rozwinięte narządy wewnętrzne, co może doprowadzić do różnych schorzeń, a nawet i szybszej, za to mało przyjemnej śmierci.
Jasne że może pod warunkiem że będzie tam tylko para tych rybek i odpowiednia aranżacja. Nic się nie dzieli razy dwa . Ewentualnie dzieli 🙂