Danio lamparcie - ryby akwariowe
Danio lamparci (Brachydanio rerio var. frankei) – ciesząca się ogromną popularnością wśród akwarystów, nieduża ryba z rodziny karpiowatych.
Danio lamparci - Brachydanio rerio var. frankei - Występowanie
Azja. Zamieszkuje strumienie i mniejsze rzeki oraz wody stojące, kanały irygacyjne oraz zalane pola ryżowe.
Danio lamparci - Brachydanio rerio var. frankei - Charakterystyka i usposobienie
Osiąga do 5 cm długości. Ciało smukłe, błyszczące, koloru brązowawo-złocistego, pokryte nieregularnymi ciemnymi plamkami i paseczkami, przypominające wzór futra leoparda. Płetwy u samców obrzeżone jasno-żółtym kolorem – u samic ołowiano-szare. Płetwa ogonowa przyozdobiona nieregularnie rozchodzącymi się plamkami. Samice są odrobinę większe, krąglejsze i słabiej wybarwione od samców. W handlu występują również odmiany albiotyczna i weloniasta, które zazwyczaj są delikatniejsze od formy podstawowej.
Danio lamparci do niedawna uważany był jako Brachydanio frankei opisany w 1963 roku przez H. Meinken’a. Przez dekady pochodzenie tej odmiany było zagadką i istniało wiele teorii w tym temacie a najczęściej akceptowaną była ta o sztucznej selekcji. Obecnie przyjmuję się, że są odmianą Danio pręgowanego (Brachydanio rerio) czyli Brachydanio rerio var. frankei, która jest mutacją i może zachodzić również w środowisku naturalnym (R. Spence, pers. obs.).
Danio lamparcie są niedrogimi, energicznymi, wytrzymałymi i łagodnie usposobionymi rybkami. W naturze pływają w dużych ławicach, dlatego w akwarium zalecane trzymanie 8 lub więcej osobników. Większość czasu przebywają w górnych i środkowych partiach wody. Szczególnie polecane początkującym pasjonatom akwarystyki.
Danio lamparci - Brachydanio rerio var. frankei - Odżywianie i karmienie
Są rybami drapieżnymi. W naturze ich przysmakiem są owady i ich larwy. W akwarium przyjmują większość pokarmów. Można je karmić dobrej jakości pokarmami sztucznymi, regularnie uzupełniając jadłospis pokarmami żywymi lub mrożonymi np. artemią, dafnią czy ochotką.
Danio lamparci - Brachydanio rerio var. frankei - Akwarium
Niewielką grupkę można trzymać w ok 54 litrowym akwarium. Lubią akwaria z silnym prądem i odpowiednią przestrzenią do pływania, bogato obsadzone roślinnością. Są doskonałym gatunkiem do długich i płaskich akwariów. Ryby najpiękniej prezentują się w zbiorniku z ciemnym podłożem i niezbyt mocnym oświetleniem. Woda powinna być dobrze filtrowana i natleniona i zaleca się jej regularne podmiany – ok 20-30%. Warto akwarium wyposażyć w pokrywę ponieważ mogą wyskakiwać.
W akwarium towarzyskim można je trzymać z większością łagodnych ryb o podobnych rozmiarach i wymaganiach. Ich duża energiczność może jednak niepokoić spokojniejsze gatunki.
Danio lamparci - Brachydanio rerio var. frankei - Rozmnażanie
Rozmnażanie danio lamparciego nie należy do trudnych. W dobrze utrzymanych dojrzałych akwariach pojedyncze sztuki narybku pojawiają się bez zaangażowania akwarysty. Jeżeli zależy nam na odchowaniu większej ilości ryb to będziemy potrzebować osobnego, min. 40 litrowego zbiornika tarliskowego, do połowy wypełnionego wodą. Woda najlepiej miękka o temperaturze 24-26 C. Dno dobrze wyłożyć siatką lub szklanymi kulami, które zabezpieczą ikrę przed rodzicami. Do tego celu możemy użyć również drobnolistnych roślin np. mchu.
Dorosłe ryby rozdzielamy według płci i obficie karmimy pokarmami żywymi. Najgrubszą samicę i najładniej wybarwionego samca przenosimy wieczorem do wcześniej przygotowanego akwarium tarliskowego. Do tarła dochodzi zazwyczaj we wczesnych godzinach porannych następnego dnia. Samica danio lamparciego składa od 100 do 400 jajeczek, czyli mniej niż danio pręgowany. Po tarle samica jest przeważnie wyraźnie smuklejsza. Jeżeli do tarła nie dojdzie, ryby odławiamy i możemy spróbować z inną parą.
Dorosłe osobniki zjadają ikrę i należy je koniecznie odłowić. Larwy ukazują się do ok. 2 dni. Jak tylko zaczną swobodnie pływać karmimy je pokarmami mikro dla narybku a po kilku dniach większymi pokarmami żywymi np. larwami artemii czy mikro nicieniem.
Ostatnio zmodyfikowano: 11 lutego 2015 r.Zaznacz i naciśnij klawisze Ctrl + Enter!
mój jedyny samczyk w 54l [ niestety lekkie przerybienie, a wszystkie dania padły] jest hybrydą dania kropkowanego i dania lamparciego. jest to odmiana czerwona,
ma kropki na ciele i podłużna kreskę na linii nabocznej. UWAGA! na pseudo sprzedawców
Witam, mam stadko 15 szt. Wszystkie to są paskowane jeden lamparci. Lamparci gania ryby i obgryza im płetwy ogonowe. Akwa 240l,
Witajcie,
Dostałam trzy Danio różowe. Wiem, że te rybki potrzebują większej ilości towarzyszy i dlatego dokupie kolejne. Jednak (wiem, że to może głupie pytanie) czy sprawi im różnice gdy dodam do nich np trzy żółte i trzy niebieskie? Czy kolorystyka w tym przypadku ma znaczenie, czy raczej jest to bez różnicy? Akwarium 60 l i są w nim prócz Danio Kiryski Spizowe i Otoski.
Jeśli ktoś autentycznie szuka wiedzy to nie ma głupich pytań. Głupotą jest męczyć żywe stworzenia nie mając odpowiedniej wiedzy do opieki nad nimi. Oczywiście możesz łączyć Danio o różnym umaszczeniu. Formą podstawową jest niebieskie o krótkich płetwach w naturze występuje jeszcze Lamparcie. Pozostałe o długich płetwach i innych kolorach zostały uzyskane poprzez sztuczny chów są słabsze i mniej odporne ale nie należy się zbytnio zrażać. Jeśli zapewnisz odpowiednie warunki nie powinny przysparzać trudności w hodowli.
Więc w tym 54l ile można trzymać? 8?
8-12 szt. powinno być ok.
Mam 2 danio z odzysku w 400l robi totalne zamieszanie z resztą spokojnej obsady, pływając bez sensu po całym akwarium. Jeden z nich gdzieś się uderzył, bo ma skrzywione oko i główkę. Nie lubię takich ryb
Witam.
Po pierwsze: Danio są – jak napisano – rybami energicznymi. Co znaczy, że nie nadają się do towarzystwa dla ryb dystyngowanych i spokojnie pływających – nie mylić z pojęciem „ryba spokojna” co należy czytać jako nieagresywna, nieterytorialna, niezaczepna.
Po drugie: skoro masz zaledwie DWIE SZTUKI w tak wielkim zbiorniku, nie dziwię się, że fiksują. To są rybki stadne, które wymagają sporego ilościowo towarzystwa swojego gatunku. Wtedy nazwijmy to „wyżywają się” między sobą, nie robiąc sobie krzywdy a zużywając nadmiar energii.
Rybki te są po prostu fascynujące, jeśli chodzi o żywiołowość, więc nie zniesmaczaj się, a dokup im towarzystwo 🙂 Przy tak wielkim zbiorniku możesz spokojnie trzymać 20 sztuk, np. mieszankę lamparcich z zebrami (im nie czyni to różnicy), a sam zobaczysz, że mogąc wyszaleć się we własnym gronie, bez żadnych obrażeń, po zmęczeniu będą spokojnie i dostojnie pływać nikomu nie wadząc. Jak pisałam wcześniej, mam 11 sztuk – w czym dziadka wieloletniego, którego młodsze rozruszały, pofisiują a potem spokojnie pływają. Nie poddawaj się 🙂
A z ciekawości, jaką masz pozostałą obsadę?
A teraz podzielę się swoją obserwacją 🙂 Mam w baniaczku 160l 11 szt. danio (6x zebra fluo pink, 4x lamparcie fluo green i dziadek lamparci green). Rybki przecudaczne, ruchliwe, ciekawskie i wszędobylskie. Oprócz nich pływają: 9 razbor klinowych, 2 zbrojniki niebieskie, na razie 2 bocje lohachate, parka gupików (na żywy pokarm – wiem, okrutna jestem) i krewecie RC sztuk nie zliczę, bo się rozmnożyły 🙂 I jak to weterani akwarystki wiedzą, zbrojniki lubią podjeść gotowaną marchewkę czy brokułka… Więc co jakiś czas wrzucam im taki rarytas. Co się okazuje? Moje szalone danio pałaszują warzywa co najmniej do połowy, zanim dopuszczą zbrojniki! Widok niesamowity! Kotłują się podgryzając warzywo, że pływa ono po całym akwarium 😀 Nie jest to pierwszy raz, nic im nie dolega. Choć na początku się przeraziłam. Co najlepsze, przy mieszance gotowanych warzyw i pokarmu żywego typu artemia czy oczlik, trą się jak szalone we wgłębce pod powierzchnią wody – po prostu włażą na nią i nie przeszkadza im, że całe grzbiety mają ponad powierzchnią. Zbiornik jest ogólny, na typowym rozrodzie mi nie zależy, więc ikry nie wyłapuję – korzystają na niej wszyscy mieszkańcy. Rybki szczerze polecam, lecz nie do małych zbiorników. Wcześniej były w 60l – znaczy nie wszystkie! 5 szt danio mam na myśli i wyraźnie nie było im tak dobrze jak w dużym baniaku w większej ilości.
Mam 10 szt. danio, wszystkie plywaja ladnie poza jednym, ktore caly czas jest w gornym rogu akwarium, prawie sie nie rusza, albo plywa tak przod-tyl po kilka cm. Boje sie, ze jest na cos chore i ze moze pozarazac wiecej rybek. Akwarium jest 70l, dobrze napowietrzone. Co o tym sadzicie?
Najlepiej taką rybę odseparować, poddać kwarantannie ,poobserwować przez kilka dni. Jeżeli to nowy zakup to mogło się tak trafić ,że jedna rybka była chora.
No wlasnie nie jest to nowy zakup, danio byly kupowane wszystkie razem
Jak to w przyrodzie bywa na każdego przyjdzie czas.Dany osobnik może mieć obniżoną odporność i gorzej znosić podmianę wody lub zapaść na jakąś chorobę po podaniu np. żywego pokarmu. Jeżeli pozostałe są w porządku musisz chorą sztukę odseparować od pozostałych.
pierwsza ważna sprawa: czy podajesz, jaki i jak często żywy/mrożony pokarm? Przy bardzo wielu gatunkach ryb piszą, że można karmić OCHOTKĄ. To wielki błąd! Ochotka zawiera wiele bakterii i pasożytów i wcale nie służy żadnej rybie!! Wiem to i z doświadczenia (liczby zgonów nie zliczę) oraz z porad z forum, które faktycznie znają się na rzeczy. Bywa, że SPRAWDZONE i WIARYGODNE źródło posiada pokarm ten wolny od bakterii i pasożytów, ale ciężko taki trafi, a z pewnością podwyższy koszty. Lepiej w ogóle tego dziadostwa nie podawać, choć praktycznie wszędzie jest dostępne i tanie. Chcesz mieć zdrowe ryby – zapomnij o OCHOTCE I WSZELKICH JEJ POCHODNYCH. Pozdrawiam
A jak jest ze wzrostem roślin? Czy kupować jakieś mieszanki odżywcze? Słyszałam, że dodaje się azot, potas i fosfor. Mógłby ktoś coś polecić?
Zależy jakie rośliny ,co ile podmiana wody i jakie rybki masz… Ale ogółem nie trzeba nawozów dawać
W przypadku nowego zbiornika trzeba z nawozami obchodzić się bardzo ostrożnie bo można narobić sobie więcej szkody niż pożytku. Przenawożenie np żelaza może rozpocząć inwazje glonów z którą sobie nie poradzimy. Mając gotowe podłoże zbiornika przez pewien okres nie trzeba nawozić. W przypadku dojrzałego akwarium nawozimy węglem (podstawowy składnik budulcowy roślin), potasem w niewielkich ilościach oraz nawozami uniwersalnymi stosowanymi przy podmianie wody. Przed rozpoczęciem zabawy z nawozami najlepiej byłoby poznać skład naszej wody aby ustalić czego mamy niedobór a co jest w nadmiarze. Niewłaściwe podejście do tematu może przynieść odwrotne skutki od tych jakich oczekujemy.
to i ja się podłączę.
Pod technikę nawożenia podchodzi również polecane i wydajne nawożenie co2, ale same systemy są chore w cenie.
Co z nawozami wpłynie co2? Zacząłem ich używać w małym akwa [112l] i efekty są naprawdę zadowalające. Są tanie, łatwe w użyciu, choć bardziej upierdliwe od systemów butlowych.
A w jaki sposób poznam skład wody? Są jakieś listki do tego czy coś w tym stylu?
Sklepy akwarystyczne oferują szeroką gamę produktów , preparatów i odczynników do pomiaru różnych wartości. Najlepiej rozeznać się na miejscu.
Ania najlepiej kup sobie test firmy Zoolek kropelkowy, nie żadne paski bo one są niedokładne. Przede wszystkim kup test pH (w pudelku tej firmy są dwie buteleczki, dla zakresu 6-8pH i chyba 4,5-9) i koniecznie test na twardość ogólną i węglanową GH i KH, oba te testy sprzedawane są w jednym pudełku. Jeśli chcesz „zaszaleć” to możesz pokusić się o testy na zawartość azotanów i azotynów NO3 i NO2. Testy na alegro można kupić w granicach 15-18zł/szt.
Danio lubią silny prąd wody, ale nie sądze aby były potrzebne aż dwa filtry do tak małego akwarium. Zwróć raczej uwagę na temperaturę wody , Danio lubią znacznie chłodniejszą niż większość dostępnych gatunków. Filtr musi pracować całą dobę.
Danio lubią silny prąd wody, ale nie sądze aby były potrzebne aż dwa filtry do tak małego akwarium. Zwróć raczej uwagę na temperaturę wody , Danio lubią znacznie chłodniejszą niż większość dostępnych gatunków.
No właśnie wczoraj odłączyłam grzałkę z prądu, bo było ponad 27 stopni (jest z termostatem, więc się chyba nie da nastawić na jakąś określoną temp.). Dzisiaj bez grzałki jest 25 st. Czyli może być im po prostu za gorąco?
Prawie każda grzałka ma przy kablu małe pokrętło z podziałką do ustawiania temperatury (często podziałka jest wzdłuż rurki w postaci czerwonego paska, jak w prędkościomierzu we Fiacie 125p hehe). Ustalasz jaką temperaturę chcesz mieć i ustawiasz na grzałce o 1 stopień mniej, bo woda nagrzewa się również od oświetlenia i filtra. Jeśli masz grzałkę bez pokrętła, to ją jak najszybciej wyrzuć i kup nową (50W powinna wystarczyć). Przy tych danio powinnaś mieć temp około 22st więc grzałką którą masz szybko wykończysz te rybki. Odłączanie grzałki odpada, nie utrzymasz temperatury tak, żeby zmiany nie były większe niż 2st/doba. To, że pływają przy samej tafli może oznaczać, że woda jest zbyt ciepła a to znaczy, że jest mniej tlenu w wodzie, a danio akurat powinny mieć dobrze natlenioną wodę. Ustaw wylot filtra tak, żeby wyraźnie poruszał całą taflą wody, wtedy napowietrzanie jest najbardziej efektywne. Pamiętaj też, że hodując te danio, może być problem w lecie, w upalne dni 60L potrafi nagrzać w jeden dzień do nawet 29-30st…
Zauważyłam, że danio pływają mi przy samej tafli wody, boję się, że brakuje im powietrza. Kupiłam teraz nowe akwarium, jeden filtr przełożyłam z poprzedniego, jest to AquaEl 260l/h, drugi dostałam razem z nowym akwarium, ma 300l/h. W tej chwili chodzą obydwa, ale boję się, żeby nie zrobić czasem krzywdy rybkom, jak napowietrzanie będzie za duże (jestem początkująca, więc nie wiem, czy ma to jakiś wpływ). Żadnych osobnych napowietrzaczy nie mam poza tymi dwoma filtrami. Zbiornik ma 60l.
Ile litrów/godz. powinno być w moim akwarium, aby było dobrze?
Mam akwarium 60 litrowe, a w nim: 9 kirysków, 2 żabki, 5 neonek czerwonych, 2 mieczyki, 1 molinezja, 1 hokejówka, 8 danio, 10 gupików, 3 glonojady. Wszystkie młode, niedawno kupowane. Mąż chce dokupić jeszcze z 10 neonek i 5 danio, ja uważam, że wtedy będzie ich już za dużo jak na takie akwarium… Kto ma rację?
Zdecydowanie Ty Basiu masz racje. Akwarium już jest przerybione.
Do tej obsady co już masz, akwarium powinno być o 100L większe, a po w/w zakupach ze 150L. Poza tym neony powinny mieć miękką wodę, przeciwnie molinezje czy gupiki. Na 99,9% w kranie masz wodę twardą więc nie polecam kupowac nowych neonów, a te co macie, oddać komuś, kto stworzy im prawidłowe warunki. A druga sprawa, 60L to za mało do trzymania molinezji, mieczyków, i 3 glonojady jak urosną też będą miały ciasno. Póki wszystkie są młode, może się wydawać że jest dużo miejsca. Jak to wszystko urośnie to będzie jak sardynki w puszce. A jak gupiki zaczną się mnożyć, to będzie armagedon…
Dzięki za odpowiedzi. To ile rybek proponujecie zostawić i jakie, bo myślę nad oddaniem „paru” rybek znajomemu, skoro ma być im u mnie za ciasno… Czy poczekać aż urosną i wtedy te największe sztuki oddać?
Jeśli nie zamierzasz zmienić akwarium na minimum 100L to na pewno musisz oddać mieczyki i molinezje, i chociaż 2 glonojady bo będzie im ciasno. Neonki również, ze względu na parametry wody i przerybienie. Jeśli zostawisz kiryski, gupiki, danio, żabki, i 1 glonojada to przy 60L i tak będzie przerybienie, ale zawsze to będzie lepiej niż przy obecnej obsadzie. Rybki najlepiej oddać teraz, przy małym ciasnym akwarium nie rozwijają się prawidłowo i nie rosną tak szybko jak powinny. Ja dawno dawno temu na początku swojej przygody z akwarystyką miałem taki mały kotnik dla molinezji i trzymałem tam młode około 2miesiące, żeby nie zostały zjedzone i żadna nie dorosła do rozmiarów rodziców i wcześniej zdychały. Dlatego jak to mówią: rozmiar ma znaczenie 😛
Żaby akwariowe pod żadnym pozorem nie powinny przebywać w akwarium z rybami o weloniastych płetwach ,bo będą te ryby męczyły i nie powinno być tam ryb jak glonojad .TY masz rację i z reszta akwarium i tak jest przerybione bez tego.Wiele ryb z twojego akwarium jest stadnych ,a napisałaś że jest po 1/2 sztukach jednakże nie dokupuj nic do tego akwarium.
żaby trzymam w osobnym akwarium przeznaczonym tylko i wyłącznie dla nich i myślę , że jest to jedyna słuszna droga by móc się w pełni cieszyć tymi płazami.
mam akwarium 160l. Temperatura 26,5°C, filtr z przeplywem 1700l/h wiec dobrze napowietrzone. Kryjowki dla rybek i sporo roslinek. Wiec maja gdzie się chowac .W akwarium mam 4skalary, 9 neonkow, kolo 10 danio (bylo wiecej ale mi padly) 4 gupiki:2 samce i 2 samice (ostatnio padly mi 2samce i samiczka)NIE WIEM CZEMU. 2molinezje, 4kiryski, 2platynki jedna krewetka i teraz jeden zbrojnik. Akwarium mam od prawie pol roku a juz stracilam 3 gupiki, okolo 5danio, jednego skalara i 4zbrojniki zwyczajne. Jedna samiczka juz raz rodzila ale zjadla narybek- za pozna ja odlowilam.. ale co moze byc przyczyna smierci reszty rybek?
Droga Patrycjo, masz przerybione akwarium dlatego większa już ilość rybek umiera z braku tlenu, tym bardziej jeszcze jak masz dużo roślin, kiedy to w nocy przy wyłączonym świetle rośliny te także pobierają tlen a produkują CO2 – na odwrót jak za dnia.
Tak się wystrzegacie wzoru 1cm rybki = 1l wody potrzebnej w akwarium, a właśnie pozwala on mniej więcej uzmysłowić ile rybek możemy mieć max w zbiorniku aby nie przesadzić z obsadą.
Przelicz to sobie proszę i ogranicz liczebność rybek.
Akwarium napowietrzone jest odpowiednio. Gdyby bylo inaczej ryby nie mialyby widocznych „ugryzien” czy ran na ciele. Zdjecia tych ryb moge zainteresowanym wyslac na@
Czy danio i neony będą dobrze znosiły swoją obecność ?
Oczywiście, jak najbardziej
Bardzo żwawe rybki, mam od pół roku odmianę zieloną weloniastą (10 szt). Ostatnio u jednej sztuki spostrzegłem na płetwach piersiowych białe plamy, ktoś może podpowiedzieć co to za choroba?
Miesiąc minął więc pewnie już nie aktualne ale na białe plamy dobrze poszukać hasła Rybia Ospa.
Mam danio lamparciego (czerwonego) dwa osobniki kupiłem jako dwa samce ale jeden/na ma od tygodnia gruby brzuch a druga nawet po jedzeniu takiego niem co z nim/ą jest ? ktoś wie.
Prosze o odpowiedz 🙂
To samiczka ; )