Bojownik wspaniały (Betta splendens) – bardzo popularna, pochodząca z Azji, słodkowodna ryba akwariowa z rodziny Guramiowatych. W polsce znana również pod nazwą bojownik syjamski. Charakteryzują ją piękne, duże płetwy, różnorodne ubarwienie oraz przede wszystkim wojownicze usposobienie. W naturalnym środowisku jest gatunkiem narażonym na wyginięcie.
Bojownik wspaniały – syjamski - Betta splendens - Występowanie
Południowo-wschodnia Azja. Bojownik wspaniały występuje naturalnie w całej środkowej Tajlandii, od prowincji Chiang Rai na północy po prowincje Surat Thani i Phangnga na północnym krańcu Półwyspu Malajskiego, tuż pod Przesmykiem Kra. Został także sztucznie wprowadzony do kilku innych krajów, głównie za sprawą ozdobnych hodowli, ze znanymi dzikimi populacjami ustanowionymi w Singapurze, Malezji, Indonezji, Brazylii, Kolumbii i Republice Dominikańskiej.
Gatunek zamieszkuje stojące i wolno płynące wody, w tym zalane pola ryżowe, bagna, rowy melioracyjne, strumienie i stawy. Środowiska te często charakteryzuje spore zacienienie przez częściowo zanurzoną, powierzchniową lub przybrzeżną roślinność oraz mała ilość rozpuszczonego tlenu. Podłożem może być ściółka, błoto, piasek lub głęboki osad. Warunki wodne bywają różne, a w trakcie corocznego sezonu monsunowego zmieniają się gwałtownie.
Bojownik wspaniały – syjamski - Betta splendens - Charakterystyka i usposobienie
Bojownik – samiec, samica
Bojowniki osiągają długość do 6-7 cm. Ciało wydłużone, płetwa grzbietowa długa i wysoka – zajmuje prawie połowę powierzchni jego grzbietu. Płetwy piersiowe oraz brzuszne są wąskie i wydłużone, płetwa ogonowa w kształcie wachlarzowym, zaokrąglona. Pysk skierowany ku górze. Bojowniki posiadają mocną i uzębioną szczękę, a także dodatkowy narząd oddechowy tzw. labirynt, dzięki któremu mogą oddychać powietrzem atmosferycznym, pobieranym znad tafli wody. Sklepy akwarystyczne oferują wyłącznie barwne odmiany hodowlane.
Dymorfizm płciowy
Samce bojownika można rozpoznać po jaskrawszym ubarwieniu i większych, bardziej wydłużonych płetwach.
Usposobienie
W naturze bojowniki prowadzą samotniczy tryb życia, w pary łączą się tylko na czas rozmnażania. Zarówno samce, jak i samice, są agresywne wobec swojego gatunku. W akwarium najlepiej trzymać je pojedynczo. Jeżeli jednak zechcemy umieścić kilka sztuk tego gatunku, a nie posiadamy na prawdę dużego zbiornika, to najodpowiedniejszy będzie harem samiczek.
W tym celu pomocne będzie przełamanie linii widoku w akwarium, niezbędne do wyznaczenia rewirów i zapewnienia poczucia prywatności. Z tego względu, im więcej ozdób, roślin, tym lepiej. Należy starać się, aby liczba ryb była nieparzysta i najlepiej większa od 3. Pomoże to w ustanowieniu pewnego rodzaju matriarchatu i zniweluje efekt znęcania się grupy nad jednym, najsłabszym osobnikiem. Nowo zakupione samiczki wprowadzajmy przy użyciu przeźroczystego kotnika umieszczonego wewnątrz docelowego akwarium. Im dużej trwa prężenie płetw wobec rywalek/rywalki, tym dużej nowa lokatorka powinna pozostawać w tymczasowym lokum. Po wypuszczeniu samiczki może również dochodzić do nieporozumień, stroszenia płetw, przeganiania i okazyjnego podskubywania płetw, aż do czasu ustalenia terytoriów. Planując akwarium, zawsze trzeba mieć na uwadze, że nie wszystkie samice bojownika będą tolerowały życie w grupie.
Pod żadnym pozorem nie próbujmy trzymać razem kilku samców, gdyż mimo iż jest to możliwe w dużym i mocno zarośniętym akwarium, to tylko nielicznym uda się ta sztuka.
Bojowniki są rybami aktywnymi za dnia, żyją średnio ok. 2 lat, w optymalnych warunkach mogą dożyć 3 lat.
Bojownik wspaniały – syjamski - Betta splendens - Odżywianie i karmienie
Bojownik wspaniały jest rybą drapieżną, mięsożerną. W diecie bojownika powinny przeważać pokarmy pochodzenia zwierzęcego. Na przykład, chętnie zjada drobne bezkręgowce, rureczniki, larwy komara, ochotkę, wodzień, dafnie, grindale, artemię, narybek innych ryb. Można podawać mu też pokarmy mrożone, suche oraz rzadko skrobane mięso wołowe i kurze.
Bojownik wspaniały – syjamski - Betta splendens - Akwarium
Bojowniki muszą mieć dostęp do tlenu pobieranego znad powierzchni wody. Rozsądnym minimum dla jednej ryby będzie ok. 20 litrowe akwarium, dla haremu samic zalecane jest min. 54 l, miejscami gęsto obsadzone roślinami, tak aby zapewnić im wystarczającą liczbę kryjówek. W akwarium tarliskowym, wśród roślinności pływającej, samiec chętnie buduje pieniste gniazdo.
Wbrew często spotykanej opinii sprzedawców sklepów zoologicznych bojowników nie powinno się trzymać w kuli lub w akwarium bez grzałki. Ryby te wymagają wody o temperaturze ok. 24-30°C. W niższych temperaturach mogą być mniej ruchliwe i bardziej podatne na choroby. Mimo tego, że są wytrzymałym gatunkiem i znoszą większe stężenia azotanów od pozostałych ryb, to akwarium warto również wyposażyć w niewielki filtr, który utrzyma bezpieczne dla zdrowia parametry wody. Pamiętać także należy o w miarę regularnych podmianach wody na świeżą (ok. 30%).
Bojowników syjamskich nie wolno trzymać w towarzystwie blisko spokrewnionych ryb – samce są agresywne i będą staczać walki z domniemanymi rywalami. Nie są zalecane do akwarium towarzyskiego. Z większymi i aktywniejszymi gatunkami przegrają rywalizację podczas podawania pokarmu. Jeśli już, to najlepiej sprawdzą się niewielkie ryby kiryskowate i zbrojnikowate.
Bojownik wspaniały – syjamski - Betta splendens - Rozmnażanie
W hodowli akwariowej do rozpłodu wybiera się bojowniki w wieku ok. 6-10 miesięcy, w stosunku płci 1:1. Zbiornik tarliskowy zalewa się wodą do poziomu 15-20 cm, w proporcji 2/3 „starej wody” do 1/3 świeżej. Temperaturę wody należy odrobinę zwiększyć od tej, w której przebywały wcześniej o ok. 2°C do maks. 26-30°C. Woda powinna być miękka 5-8°dGH i lekko kwaśna 6-6.5 pH. Ryby przed tarłem umieszcza się osobno w małych przeźroczystych pojemnikach ustawionych tak, aby mogły się wzajemnie obserwować oraz obficie karmi żywym lub mrożonym pokarmem.
Ryby umieszczamy razem gdy samica staje się wyraźnie grubsza, nabiera krągłości w partii brzusznej. Gody rozpoczyna samica, nabiera bardziej żywszych kolorów i podpływa do samca z lekko opuszczoną głową. Samiec powinien być większy od samicy, aby zdołał ją objąć podczas aktu. Po kilku godzinach przystępuje do budowy gniazda, tuż przy powierzchni wody, wśród pływających roślin. Gniazdo o średnicy kilku centymetrów budowane jest z piany wytworzonej przez ślinę. Do tarła dochodzi w ciągu doby od przeniesienia pary tarlaków. Opadające na dno zbiornika jajeczka są zbierane przez samca i umieszczane w gnieździe. Ikra potrzebuje dostępu do dobrze natlenionej wody – ta, która wypadła z gniazda i nie zostanie podniesiona, najpewniej zgnije. Bojowników w tym okresie nie należy karmić.
Po tarle samica jest przeganiana przez samca, który przejmuje opiekę nad gniazdem. Samicę dla jej bezpieczeństwa należy odseparować do innego zbiornika. W zbyt małym akwarium samica nie ma możliwości ucieczki przed bardzo natarczywym samcem, który może doprowadzić do jej śmierci.
Jeżeli samiec bojownika nie wykazuje zainteresowania gniazdem, to ikrę można próbować inkubować – delikatnie napowietrzać czy podrzucić gniazdo (roślinny z jajeczkami) innemu samcowi, który przy odrobinie szczęścia zaopiekuje się nim jak swoim własnym. Na ilość złożonej ikry ma wpływ wielkość zbiornika tarliskowego, wiek i kondycja ryb. Ilość jaj waha się od kilkudziesięciu do nawet 700 sztuk.
Choroby
Przede wszystkim w otwartym akwarium ryba może przeziębić swój narząd oddechowy labirynt, dzięki któremu pobiera powietrze atmosferyczne znad wody. Spowodowane jest to różnicami temperatur między wodą a powietrzem. Przeziębienie prowadzi natomiast do zaburzenia funkcjonowania pęcherza pławnego (służy rybie do swobodnego unoszenia w wodzie).
Bojownik a krewetki
Jeżeli będziemy mieć szczęście to zdarzają się bojowniki o charakterze łagodnym co do tych stworzeń. Jednak z natury bojowniki są rybami drapieżnymi dlatego umieszczanie razem z nim krewetek nie jest dobrym pomysłem. Większym krewetkom np. Amano nie powinien wyrządzić krzywdy, ale jego próby ataku mogą je stresować i sprowokować do ucieczek ze zbiornika. Małe krewetki karłowate np. Red Cherry są jego przysmakiem i łatwym celem ze względu na ich jaskrawy kolor. Większą szansę na przetrwanie mają kamuflujące się na tle roślinności – Babaulti.
Ostatnio zmodyfikowano: 14 listopada 2019 r.- https://www.aquariacentral.com/forums/threads/betta-harem-questions.255587/
- https://www.reddit.com/r/bettafish/comments/15x89i/wondering_on_others_success_at_keeping_a_harem_of/
- https://www.fishlore.com/aquariumfishforum/threads/male-and-female-betta-living-in-same-tank.290786/
- https://www.fishlore.com/aquariumfishforum/threads/betta-harem-tank.321362/page-2
Zaznacz i naciśnij klawisze Ctrl + Enter!
Video
Galeria
Czy bojownik noże być razem z gupikami?
Bojownik to rybka, której się nie zaleca do akwarium towarzyskiego. Może trochę czasami poganiać rybki, rzadko się zdarza, że je zaatakuje, ale jednak warto mieć głowę na karku. Jeśli trafi ci się łagodny osobnik, możesz go zachować i hodować z gupikami. Narybek gupików z reguły zje, ale na pewno uchowają się jakieś maluchy.
Witajcie mam mały problem :/ Jak odróżnić bojownika syjamskiego od wspaniałego ? Ponoć syjamskie tolerują innych mieszkańców a wspaniałe nie … Ponieważ mam już obsadę w akfa i chciałem zakupić bojownika bo jest na piękną rybka 🙂 i chce właśnie syjamskiego z powyższych powodów . Pomożecie ? Bo nigdzie znaleźć nie mogę . Widzę w sklepie jak pływa sobie z neonkami są jaskrawe więc to chyba jest syjamski bo je toleruje ale nie jestem pewien help .
Powaznie? Syjamski/wspanialy to to samo
Syjamski i wspaniały to nie to samo
A wracając do tematu myślę że jeśli pływał z neonami to jest syjamski
Gba mówi dobrze przecież zaraz na początku tego artykułu jest tak napisane. Są bojowniki strzępiaste, zwadliwe, jawajskie, pasiaste, malajskie, karłowate, szmaragdowe, plamookie, wielkie i dużo więcej, ale ich nazwy występują tylko w łacinie. Mój ulubiony to Betta Dragon (potoczna nazwa) 🙂 No i to czy bojownik będzie agresywny czy nie zależy też czy da się go przyzwyczaić czy nie. Równie dobrze może być łagodny z charakteru, ale to trzeba mieć farta.
Czy moge wpuścić gupiki endlera do bojowników? Nie skończą jako posiłek?
Nie powinno sie nic dziac. Bynajmniej z pawim okiem zyja w zgodzie wiec z endlerami nie powinno byc problemu
A jaka będzie rozsądna ilość endlerów do 54l akwa z samcem i dwoma samicami bojownika?
Najlepiej, by było ich kilka i mniej niż dziesięć, moja propozycja to 5 sztuk, czyli:
– 3 samce i 3 samice
– Samiec i 4 samice
Jeśli wolisz mieć kolorowo w akwarium proponuję byś miał same samce, lecz gdy chcesz rozmnożyć gupiki w twoim zestawieniu muszą być jakieś panie. Pamiętaj, że piękniczkowate mają tendencję do częstych narodzin, z których rodzą się mniej niż setka gupików…Nie chcę cię martwić, ale bojowniki wszystkiego nie zjedzą :/
Pozdrawiam
Z bojownikami lepiej nie wpuszczać żadnych rybek z „falbaniastymi” płetwami bo będzie je gonił. Jak nie zdechną od nokautu to na punkty (ze stresu). Przerabiałem bojownika z m.in. gupikami i było kiepsko. Bardzo trudno znaleźć spokojnego bojownika, o ile się da. Najgorzej jak wpuścisz nowe rybki do zadomowionego akwarium bo będzie je traktował jak intruzów. Może je wręcz podgryzać i nie ma co się łudzić że jak ma samice do „towarzystwa” to nie będzie ich gonił, bo one mają taką naturę.
Witam. Mam problem, otóż odkąd mój bojownik zaczął dostawać pokarm w granulacie Betta Hikari Bio-Gold innego pokarmu nie chce jeść. Czy to źle? Jak można rozwiązać ten problem ? Przez 4 dni dawalam mu inny pokarm to go nie jadł, w ogóle nie był zainteresowany nim. Dzis znow dałam Betta Bio-Gold i zjadł 🙂
Cześć.
Cytuję z opisu pokarmu Hikari Betta Bio-Gold:
„Granulat zapewnia mocne ubarwienie, żywotność, witalność, przyspiesza regenerację naskórka, błony śluzowej i płetw, oraz dokładnie zaspokaja WSZYSTKIE potrzeby żywieniowe”.
Więc w czym problem? Skład granulatu bardzo urozmaicony, jednak należy uważać aby nie przekarmiać. Podawaj to co lubi, najlepsza metoda 🙂
Witam wszystkich. Mam problem odnośnie samicy/samca bojownika, i tu właśnie pojawia się ten kłopot. Mianowicie – moja samica(?) buduje gniazdo wokół grzałki na tafli i wokół szyb, bo ma swój kącik i gdy się jej nudzi buduje sobie gniazdo. Ma kształt samiczkowy, ale to cecha, na której mało można polegać, ponieważ są różne odmiany płetw u tych rybek. W stresującej sytuacji pojawiają się jej pasy wzdłuż ciała i to mówi mi, że to samica, ale tak naprawdę nie wiadomo. Akwarium 40 l, reszty obsady nie mam i trzymam ją samą/samego. Czy to możliwe, że samice budują pieniste gniazda,a nie samce? Z góry dzięki.
wpuść na chwilę „gościnnie” pożyczonego samca to się przekonasz
u mnie bojownik Blue-red ma 35 l spi na korzeniu , na filterku na grzalce , a jak ma chec to plywa jak szalony , ma 5 kosiarek do scigania , i 3 ampularie na ktorych lezy czasami , co do samic zeby zakladala gniazdo malo mozliwe miale m 2 ale poszly do 94 l , bojownik nie lubi wody przynajmniej u mnie gdzie filterek rusza nia dlatego zrobilem mu z kotnika taka hatke spi sobie na dnie tam w nocy , w dzien plywa i je , lubi odpoczywac na roslinach
To są ogólnie bardzo specyficzne ryby o dziwnych zachwianiach, więc nie powinneś się tym nadto przejmować. Zdarzają się nawet przypadki, w których ryba ta zmienia płeć (!). Zdarzyło mi się tak 6 lat temu. Ciekawe, czy to ten sam przypadek.
Mam akwarium 30L stricte dla bojownika. Myślicie, że mogę mu dołożyć stadko otosków lub kirysków karłowatych (ok 6 sztuk)?
Taka obsada odpowiada, jednak musisz zmniejszyć stadko otosków lub kirysów.
To ryby stadne, więc zmniejszenie nie wchodzi w grę
Hej, mam Otoski Przyujściowe – każdy sobie „rzepkę skrobie” w innym miejscu, raczej nie trzymają się razem, dla Twojego akwarium wystarczą 4szt. i zbiornik oraz rośliny będą czyściutkie 🙂
Kirysków Karłowatych możesz mieć nawet 8-10, wtedy lepiej się prezentują, tylko nie wiem czy Bojownik zaakceptuje takie maluchy.
Witam
Szukam rady bardziej doświadczonych akwarystów.
Jakiś czas temu wpuściłem do akwarium (60*30*30) Bojownika wraz z dwiema samiczkami. W akwarium znajdowały sie już Neonki Innesa (15szt), Kirysy pstre (6szt) i dwa glonojady.
Problem tkwi w tym że Bojownik nie jest agresywny w stosunku do innch mieszkańców zbiornika, tylko dokucza samiczkom. Podskubuje im płetwy i non stop je „przegania”. Mało tego, samiczki w stosunku do siebie zachowują sie podobnie. Problem pojawił sie ok 2-3 dni po wpuszczeniu rybek do zbiornika.
W czym tkwi problem i co może być źródłem agresji bojowników?
Bojowniki mają najczęściej paskudny charakter, jak nie gonią ze swojego gatunku to z innych. Mi bojownik ubił kilka rybek więc go odizolowałem i nigdy więcej ich nie kupię. Trzeba się bardzo dobrze zastanowić zanim się bojowniki wpuści między inne rybki.
To normalne u bojków one takie są a więc się nie przejmuj
Najwyżej możesz zmienić samca na innego
ehh, bojowniki tak mają. Pogania je trochę, bo je ,,kocha”. To takie przedwczesne tarło, podrywy bojownika. Samice – wiadomo, moje też się bawią, a potem dają sobie spokój. Gdy na ciele samic pojawią się pasy oczywiście wzdłuż ciała, samice są gotowe na tarło. Pamiętaj je wtedy oddzielić do osobnego zbiornika z samcem natychmiastowo. Jeśli to nie jest przyczyną ,,normy” to twój zbiornik jest prawdopodobnie przerybiony. No bo jednak zastanów się, piętnaście neonów, sześć kirysków i dwa glonojady ORAZ nie wiadomo ile samiczek i samiec. Rybki nie mają miejsca i przeganiają się tzn. wyznaczają sobie terytoria. Jak jest już podskubywanie płetw przez coś innego to ryby wysyłają ci sygnał, że coś im nie pasuje. Poczekaj i poobserwuj ryby dokładnie jak się zachowują albo oddaj część obsady.
Pozdrawiam.
Witam.
Nie wiem jak u Ciebie wygląda wystrój akwarium, czy masz dużo roślin, różnego rodzaju kryjówki sporządzone z korzeni, skałek… Jest to dosyć istotne gdyż samiczki Bojownika potrzebują trochę intymności – musi być zapewnione im schronienie, odizolowanie się, aby mieć trochę spokoju.
Ich agresja wywołana jest z pewnością obecnością Neonków Innesa, 15 pływających niebieskich, błyszczących rybek na pewno je rozprasza, i swoją nadpobudliwość rozładowują między sobą.
Może z czasem przyzwyczają się do obecnych warunków, ale z Bojownikami bywa różnie – mają swoje charakterki, więc nigdy nie będziesz miał 100% pewności, też może się okazać że w przyszłości zaczną atakować Neonki. Powyżej jest przecież opis że Bojownika nie zaleca się do akwarium towarzyskiego, z prostej przyczyny – istnieje ryzyko agresji wobec innych rybek.
Jest jeszcze jeden aspekt na który musisz zwrócić uwagę. Optymalna temperatura dla Neonków Innesa to 22-24°C, przy wyższych będzie im słabnąć kondycja i nie będą już tak żywiołowe. Przy dłuższym pobycie w temp. powyżej 27/28°C będą najzwyczajniej umierać, a Bojowniki to rybki ciepłolubne.
Za dużo ryb w zbiorniku dla tego jest nie śmiały.
Zależy od wielkości ryb z którymi przebywa
Chyba wyjaśniła się przyczyna agresji u bojowników. Na 3 dni samca wyjąłem z akwarium by ostudzić jego temperament. Wrócił do zbiornika w sobotę. Dzisiaj (poniedziałek) po powrocie z pracy zauważyłem jak jedna z samiczek wypuszcza ikre a samiec układa ją w gniazdo w rogu akwarium. Podejrzewam że właśnie to mogło być źródłem niezgody u moich rybek. Po tarle czy ja to nazwać, usunę samiczki ze zbiornika by uniknęły agresji ze strony samca. Spodziewam sie że po wszystkim rybki staną sie mniej agresywne.
To gratulacje 🙂
Witam
Mam ważne pytanie co do karmienia bojowników. Chciałabym urozmaicić im nieco dietę. Wówczas, mam dwie samiczki, planuję kupić samca gdy w zbiorniku ( nie chcę być sadystą, więc zrozumcie) – zdechną gupiki, ponieważ one zajmują dużo miejsca, a dobrze wiem, że harem potrzebuje przestrzeni. Co do karmy, chcę ususzyć kilka bardzo drobnych kawałków kurczaka. Jak już ususzę, ponownie pokroję kawałki na bardzo drobne i podam danie bojowniczkom. I zanim to zrobię, chciałabym otrzymać waszą odpowiedź co do tego.
Z góry dziękuję i pozdrawiam.
Mam dość ważne pytanie. Podczas gdy wy piszecie, że dla jednego samca należy mieć akwarium 20-litrowe, wielu zagranicznych posiadaczy tych rybek twierdzi, że wystarczy 2,5 galona (około 10 litrów), żeby bojownik był szczęśliwy i zdrowy. Muszę przyznać, że ich rybki są w świetnej formie – nie tracą kolorów, nie są osowiałe – pływają jak szalone, puszczają bąbelki. I, chociaż sama nie zamierzam schodzić poniżej 20 litrów, to tak się teraz zastanawiam… Te 10-litrowe akwaria są w porządku, czy jednak rybkom dzieje się jakaś krzywda?
Szczęśliwy! i zdrowy!… Możesz trzymać Bojownika w 10l, 20l, lub jak podane powyżej w min. 54l (w grupie – haremie) i będzie żył, pod warunkiem że te małe akwaria będą prawidłowo prowadzone. Postaw się na miejscu takiej rybki (wyobraź sobie że jesteś w jej „skórze”) i masz spędzić całe swoje życie w pomieszczeniu o pow. 10m’2 lub 20m’2 czy w salonie o pow. 54m’2 – wtedy słowo „szczęście” staje się bardziej sugestywne. Ludzie trzymali na wsiach (i nadal trzymają) psy uwiązane łańcuchem do budy, kiedy podchodziło się do niego merdał ogonkiem ze „szczęścia” że ma towarzystwo, żył? żył… był zdrowy? był zdrowy… Prawdziwy miłośnik zwierząt trzyma psa w domu, wychodzi z nim codziennie na długie spacery, taki pies jest szczęśliwy?… (pytanie retoryczne). Rybka to też stworzenie, co niektórzy różnie do tego podchodzą, ma pływać i koniec, inni z kolei inaczej traktują akwarystykę… Więc reasumując, Twoje pytanie jest w ogóle zbędne… w zależności od zamiłowania hodowców, otrzymasz różne odpowiedzi.
Czyli krótko mówiąc – wygadałeś się, zrobiłeś mi wykład, a na pytanie w zasadzie nie odpowiedziałeś, bo „w zależności od zamiłowania hodowców, otrzymasz różne odpowiedzi” to wie chyba każdy średnio rozgarnięty człowiek. Ja natomiast chciałam się dowiedzieć, czy to w jakikolwiek sposób krzywdzi rybkę i jakie jest faktyczne minimum dla bojownika. I nie sądzę, żeby jakiekolwiek pytanie od osoby, która chce wiedzieć więcej na jakiś temat, było zbędne. Zbędne są co najwyżej te porównania. Przecież to logiczne, że pytam, aby nie popełnić takich błędów jak ludzie trzymający rybki w małe szklanej kuli, prawda?
No i co do „prawdziwych miłośników zwierząt chodzących codziennie na długie spacery z psami” – albo się na psach kompletnie nie znasz i ktoś ci bajek naopowiadał, albo podałeś po prostu niefortunny przykład. Psa nie trzeba trzymać w domu, jak najbardziej może on mieszkać w budzie, kwestia rasy. Na spacery chodzić należy, ale jeśli masz ogród, to pies jest na co dzień wybiegany i szczęśliwy. Więc coś ci dzwoni, ale chyba nie w tym kościele.
Niefortunnie to może Ty zrozumiałaś… Chodziło mi o psy uwiązane całe życie na ŁAŃCUCHACH, więc jeśli się z tym nie zgadzasz, masz do tego prawo… Ale nie będziemy rozważać o psach, gdyż nie jest to serwis poświęcony tym zwierzętom, użyłem tego porównania wyłącznie tylko aby stworzyć wyobrażenie…
Absolutne minimum dla samotnego Bojownika to akwarium 20l, i to nie z tego względu że w 10l nie przeżyje – będzie jednak się męczyć skrępowany w zbyt ciasnym zbiorniku, rybka osiągająca wielkość 6cm potrzebuje przestrzeni do pływania. Wg moich osobistych obserwacji ZAWSZE lepiej rybce jednak zapewnić towarzystwo, można wtedy zaobserwować o wiele ciekawsze zachowania i jest wtedy szczęśliwsza.
P.S. Pomimo swojego wieku, lubię jeszcze pooglądać sobie bajki, szczególnie w obecności dzieci – są wtedy lepsze wrażenia 🙂 opowieści lubię słuchać jednak zdecydowanie wolę sam opowiadać 🙂 dzwonów ostatnio nie słyszałem gdyż do kościoła przestałem chodzić dawno temu… Pozdrawiam 🙂
Mam samca Bojownika, nie wiem czemu pływa cały czas przy szybie albo siedzi w zamku proszę o odpowiedź
Bojowniki z natury takie są..Moje bojowniczki tak samo się zachowują, temp. 24-25 stopni więc wszystko jest w porządku, rzecz w tym, że potrafią nieźle nastraszyć udając martwego
Ile wam najdłużej żył bojownik?
Mój bojownik jest ze mną już 5 lat, tyle minęło we wrześniu… niestety na mojego małego przyjaciela przyszedł już chyba czas…. od jakiegoś czasu śpi na boku, z trudnością pływa i ma problem z uchwyceniem w pyszczek pokarmu… jednak nadal, choć z trudem podpływa do mnie gdy zbliżam się do akwarium….
Witam.Miałam bojownika 3.5 roku.Teraz założyłam nowe akwarium z bojownikami 1 samczyk i 3 samiczki.Przy zakupie akwarium pani w sklepie zoologicznym prosto w oczy wyśmiała mnie że Bojownik nie żyje aż tyle.Obraziła mnie do tego stopnia że wyszłam i nabyłam rybki w innym sklepie.Ale widzę że sprzedawczynie trzeba było wyśmiać bo czytam sobie tutaj i widze że mam dowody na swoją rację 🙂 pozdrawiam
Mój Stefan Nieśmiertelny ;-)(bojownik) w marcu będzie miał 5 lat. I o dziwo żyje sobie w kuli, dostaje od początku mieszankę dla bojowników i ma się całkiem dobrze. Nie chowa się, popływać gdy podchodzę, ma apetyt. Zastanawiamy się już czy te jego 5 lat to rekord czy pozyje kolejne 5…. W końcu to STEFAN NIEŚMIERTELNY 😉
Witam
mam w akwarium samca bojownika syjamskiego od 9dni w akwarium 112l. Kupiony jako biały w kropki jak dalmatyńczyk ale z dużą przewagą białego. Od 4dni zauważyliśmy że zaczął zmieniać kolor na niebieski najpierw delikatnie ( myśleliśmy że to gra światła) ale teraz już oprócz głowy i małej części ogona jest niebieski. Nie znalazłam nigdzie odpowiedzi na to zjawisko. Czy może być to wybarwienie od karmy( Hikari Betta Bio-Gold), w sklepie sprzedali taką którą karmią owe bojowniki. Parametry akwarium ( założone 2 miesiące temu)
112l temperatura 25st
NO3 15mg/l
NO2 0mg/l
GH 16°d
KH 10°d
pH 8
współlokatorzy: 7 gupików, 2 zbrojniki niebieskie, 2 mieczyki, bojownik jest najmłodszy z bandy.
Dziękuję za odpowiedź
nie bój się to poprostu wydoroślenie samczyka niezmienisz tego
Naprawdę??? Cholerka a taki był ładny biały 🙁 Jeśli to tylko dojrzewanie to dobrze bo już się zastanawiałam nad zmianą karmy.
dziękuję
niema sprawy ja tez miałem zółtego pięknego a zrobił się czarny 🙁
z jakimi rybami nie walczy bojownik?
Ze wszystkimi. Bojownik syjamski atakuje tylko samca własnego gatunku, a nawet swoje odbicie. W okresie wychowywania narybku też przegania samicę, jednak na co dzień jest całkowicie spokojny w stosunku do wszystkich ryb. Czasem tylko nastroszy pokrywy skrzelowe i płetwy jak jakaś inna ryba znajdzie się za blisko i wtedy ją pogoni przez kilka centymetrów, jednak ogólnie to bojowniki są jak cielęta – spokojne i powolne. Wiem co piszę, bo bojowniki mam ciągle od kilkunastu lat i przy różnej obsadzie ryb i w różnych baniakach. Polecam bojownika do akwa towarzyskiego, bo idealnie się nadaje. Jest po prostu wspaniały.
Mi tez mowione ze sa spokojne mam akwa 30L bojownika, 2 gupiki i 4 neony, jednak zauwazylem jak za blisko podplynie inna ryba to bojownik podgryzie, dlatego moj neon ma pół ogona i musialem odsepaeowac awanturnika może jakbym miał wieksze 60L akwarium, gupikom i glonojadowi nic nie zrobił.
Po 6 miesiącach od dnia zakupu bojownik całkowicie zmienił swoje zachowanie. Dotychczas leniwy i ospały zamienił się w bestię. Zabił cztery ryby, kilku obgryzł płetwy, a jednej wygryzł oko – to ostatnie odbyło się dosłownie przed naszym nosem bo akurat siedzieliśmy blisko akwarium.
Nie byłam początkowo pewna czy to on bo najpierw myślałam, że rybki zdechły i „pośmiertnie” obgryziono im ogony. Te żywe nadgryzione podejrzewałam o awanturę wewnątrzgatunkową.
Ostatnią rybkę bojownik upolował sobie błyskawicznie wyskakując do niej z ukrycia. Uderzył w nią tak mocno, że natychmiast osłabła (wygryzł jej oko). Oddzieliliśmy go biegiem.
Nigdy więcej nie wpuszczę bojownika do akwarium towarzyskiego.
Właśnie – bojownik to nie ryba towarzyska ! Nie dziwię się ,że bojownik tak zareagował ,ponieważ jest to rybka agresywna dla wszystkich gatunków ryb .
Ja dla swoich trzech bojowników (1 samiec 2 samiczki) w akwarium 54l dałem dużo takich zwykłych roślinek z jeziora (najpierw wymoczyłem i odrzuciłem zgniłe) naprawdę polecam nic nie kosztują i są okazałe jak te kupne.
Witam, chciałam spytać czy ktoś wie co sie dzieje z moim bojownikiem. Głównie dryfuje przy grzałce, czasami odpływa od niej, ale niezbyt często. Parametey wody mam chyba w sam raz, bo 7.0 pH oraz 15 °dGh. Temp. 23°C. Co to może być?
Podnieś temperaturę do 26-27.
Jest od dwóch dni 27°C i nadal się tak samo zachowuje.
Pewnie zestresowany jest. W akwarium są jakieś rośliny lub korzenie wśród których mógłby się schować?
Przepraszam, że dopiero teraz, ale byłam na wakacjach. Są rośliny, rogatki, moczarki, i dwa rodzaje żabienic. Oraz dwa korzenie i ma również samice.
Witam wszystkich.
Mam takie pytanie. Posiadam malutkie akwarium 17l, czy może mi ktoś doradzić jakie i ile rybek moge do niego wpuścić, tak aby było w miarę kolorowo.
Z góry dziękuję za pomoc.
Witam, radził bym ci do tak MAŁEGO akwarium włożyć sporo roślin i JEDNEGO bojownika, na pewno nie zmieszczą ci się tam inne rybki, i jeżeli włożył byś tam np. gupiki to raczej nie przetrwają zbyt długo, jedynym rozwiązaniem jakie widzę to tylko i wyłącznie bojownik.
Możesz tam dać kilka neonków, są małe i ładnie wyglądają.
Sabina, absolutnie się nie zgodzę, neonki potrzebują minimum 70l i minimum 60cm długości akwa.Neonki są to rybki ruchliwe i potrzebują dużego akwarium.
Cóż, nie chcę nikogo złościć, po prostu sądzę, że np. cztery sztuki mogłyby się tam zmieścić. Pamiętaj, że bojownik również nie czuje się dobrze w małym akwarium. Może krewetki red cherry?
Masz rację, krewetki były by najbardziej odpowiednie, najlepiej red cherry bo najbardziej wybaczą Pawłowi błędy, jednak jeżeli bardzo chciał by ryby to polecam obejrzeć filmy z serii „Jak zacząć” na kanale mokre łapska na youtube
Dzień dobry, mam pytanie. Czy bojownik może pływać w temperaturze ok. 22-23 st. C?
W akwarium mam:
2x gupiki, parka
2x samiczki molinezji
2x samce molinezji
3x danio
2x samiczki bojownika
1x samiec bojownika
2x miedziki
Muszę zwiększyć temperaturę, czy nie muszę, bo jak mam większą to strasznie mi się glon rozrasta, a glonojady, ilekroć jakiegoś kupię to mi zdechnie, nie wiem czemu. Proszę o szybką odpowiedź i z góry dziękuję.
Akwarium ma 54l, ale mam już kupiony 250l.
Co do tych glonojadów możesz kupić gałęzatkę kulistą ,która w naturalny sposób niszczy glony a glonojady też ją spożywają, i wtedy powinny ci przeżyć. Możesz o niej przeczytać jest w ,,Rośliny Akwariowe”. 🙂
Michu, właśnie, że mam gałęzatkę od początku akwarium i tak czy siak miałam ich dużo, teraz na szczęście radzę sobie z nimi, bo dużo moich rybek je zjada, a ja też je usuwam oraz mam temperaturę 23`C. A glonojad i tak mi zdechł co jest dziwne, bo nie zauważyłam, żeby któreś z rybek się atakowały.
Czy drobniczka jednodniówka może być z bojownikiem?
Pewnie, jeżeli będą miały gdzie pływać, a bojownik będzie miał samice do towarzystwa to noc się nie stanie
Mój bojownik nazywa się Julek. Kupiłam go 2 dni temu i ciągle się chowa… Akwarium 54l obsada: bojownik, 10 neonków i 5 krewetek amono i 1 babaulti. Temperatura 27°C, gęsto obsadzone roślinami. Czemu się chowa? Czy to odpowiednia obsada? Bardzo dziękuję za odpowiedz!
Mam bojownika od tygodnia trzymam go w małym pojemniku i karmie minimetrowymi suchymi ziarenkami (3-4 dziennie) tak jak zalecono mi w sklepie zoologicznym. Bojownik ma podłorze wyłorzone małymi kamykami z jeziora białego. Po mojej rybce widać że jest zdrowy i zadowolony jest również bardzo ruchliwy. Dzisiaj chce kupić mu kule, jakiś mały domek dla rybki, sztuczną roślinkę, a kiedyś może samiczkę do towarzystwa. Znam wiele osób mających bojowniki i trzymają je w zwykłej, małej kul z czystą wodą, bez filtrów i grzałek. Uwarzam że takie środowisko odpowiada tym rybom, skoro w sklepach zoologicznych są one trzymane w małych pojemniczkach. Po co takiej małej rybce takie wielkie akwarium?
Fakt, że ryby są trzymane w kubkach bądź małych boksach to skandal i usprawiedliwienie tym swojego lenistwa oraz braku chęci zdobycia wiedzy to okrucieństwo. Niech to wybrzmi: BOJOWNIKA, ANI ŻADNEGO INNEGO ŻYWEGO ZWIERZĘCIA NIGDY, PRZENIGDY NIE WOLNO TRZYMAĆ W KULI. We Włoszech są one zakazane, w Polsce niestety jeszcze nie. Jeśli chcesz kupić kulę to oddaj bojownika. Ta ryba potrzebuje filtra, grzałki, aby temperatura wynosiła ok. 28 stopni, bujnej roślinności i absolutnie minimum 25 litrów wody. Poza tym trzeba wyposażyć się w testy akwarystyczne.woda musi być miękka i lekko kwaśna, milo widziane są związki hummusowe. Zamki, domki itp. nie nadają się do akwarium, bo są nienaturalne, a przede wszystkim drastycznie psują parametry wody. Nie kupuj tego. Jak mówiłem, kup prostokątne akwarium minimum 25l, grzałkę, co najmniej jeden filtr o przepustowości ok. 200l/h i sporo naturalnych żywych roślin. Rolę domku może pełnić skorupa kokosa. Kula to dla ryby tortura. Jej specyficzny kształt powoduje choroby błędnika, problemy z równowaga i wzrokiem ryby, która żyje w ciągłym stresie. Umiera o wiele za wcześnie i w męczarniach. Dodatkowo dusi się w związkach azotu. W kuli nie da się przeprowadzić sensownej podmiany. Nawet jeśli bojownik wygląda na żywego i zdrowego to meczy się okropnie.
Jeszcze wiele czytania przed Tobą. Wiesz zbyt mało, by się wypowiadać, możesz wprowadzić w błąd innych laików. Podkreślam, że jeśli zakupisz kulę to okażesz się nieodpowiedzialną i okrutną osobą, która widzi tylko swoje widzimisię. Wierzę jednak, że zmienisz zdanie. W przeciwnym razie będziesz torturować niewinną rybę.
Kuba, to zwykła prowokacja, odpuść se.
Zgadzam się z Kubą, lepiej jest jeśli trzymasz go w normalnym akwarium, tylko jeśli chodzi o grzałkę i napowietrzacz to zależy czy chcesz mieć inne rybki, bo na wolności one żyją w ,,kałużach” na polu ryżowym. Nie mogą mieć zbyt wysokiej temperatury, ale poniżej 22`C nie wolno schodzić bo można zaszkodzić ich zdrowiu, przynajmniej w moim sposobie myślenia.
Witam,
kupilem ostatnio bojownika z trzema samiczkami o i niestety umarł samiec i dwie samice nie wiem dlaczego jestem poczatkujacy najgorsze jest to nie wiem jak ustawic grzalke na termometrze pokazuje 30 C a na grzalce mam 25 lub 31 pisze dwie bo nie wiem ktora konicowka jest prawidłowa do ustawiania na opakowani tego nie bylo niestety najgorsze jest to ze kolejna juz pływa przy grzałce na samej gorze rogu i nie wiem dlaczego mam akwarium 120 l grzalka 150 w filtr 230v i nie wiem dlaczego tak sie dzieje woda wymieniona dzień wcześniej przy wpuszczeniu nowych bojownikow i prosze o pomoc nie wiem co robic zeby pływał normalnie help !!!! pls
Ryby mogły być chore. Te kupione w sklepach dość często bywają chore. Przenieś bojownika do innego zbiornika, wymień wodę, dodaj uzdatniacz. Najlepsza temperatura dla bojownika to 25 stopni. Włóż do akwarium termometr (kupisz w zoologicznym). Sprawdź za pomocą tego jaka jest (oczywiście po wyjęciu ryby i przemieszaniu wody). Czy w akwarium są jeszcze inne ryby? takie ryby jak np. welonka wydzielają dużo toksyn i ryby się męczą w ich otoczeniu.
Pozdrawiam,
Magda
Skoro chcesz trzymać bojownika w tak eielkim akwarium to niech będzie ono niskie aby bojownik mial łatwy dostęp do powietrza
Hej!
Pierwsza rzecz jaką bym zrobiła to kupiła sobie termostat zamiast osobno termometru i grzałki.Termostat najlepsza rzecz bo sobie ustawiasz temperaturę sam i niezależnie od tego jaka jest rzeczywista temperatura w pomieszczeniu w którym masz akwa,w zbiorniku pozostanie taka jaką sobie ustawisz na termostacie.Tym sposobem nie ma siły żeby coś poszło nie tak.No chyba że trafisz jakiś feler w sklepie hmmm.Ja kupuję jeśli już muszę wszystko firmy AQUAEL.Polecam.Jeszcze się nie zawiodłam.
Druga rzecz.Wiem że jesteś początkującym akwarystą,ale zastanawiam się ile zaczerpnąłeś informacji na tem.w ogóle zakładania akwa,na tem.tego jak długo powinno „dojrzewać”zanim wpuścisz rybcie?Przypuszczam,że niewiele,albo i wcale.A być może zasięgnąłeś co najwyżej skromnych info od sprzedawcy w sklepie zoologicznym. >>>Tak że ja ci powiem jak to powinno wyglądać mniej więcej faktycznie zanim wpuści się rybcie chociażby na moim przykładzie.A to nie pierwszy zbiornik który zakładałam.I mija w tej chwili 5 tydzień od jego założenia.Ja przede wszystkim dlatego że mam kilka akwariów 2/3 akwa wypełniłam wodą z dojrzałego już zbiornika.1/3 uzupełniłam wodą której pozwoliłam odstać przez 2 doby.Natomiast ty jeśli takiej wody nie masz możesz dać odstaną wodę kranówkę i kupić sobie preparat np.firmy SERA a nazywa się to „Sera-Bio Nitrivek”-czyli płynne medium biofiltracyjne.Są to bakterie czyszczące przywracające biologiczną równowagę.Ale co wcześniej?Zaaranżowałam akwarium pod przemyślaną obsadę rybek które potem miały tam żyć.I mam w nim oczywiście korzeń (nie przeraź się jeśli na korzeniu,jeśli będziesz chciał go mieć w akwa pojawi się pleśń w niektórych miejscach,rybkom ona nie szkodzi a są takie rybcie dla których ona jest rarytasem i chętnie ją zjedzą np.otoski,czy też np.ślimak ampullaria).Na dno zbiornika dałam nawóz do roślin który pokryłam odpowiednim żwirkiem.U mnie akurat ciemny żwirek tym razem pod obsadę rybć które tam będą mieszkały.Posadziłam roślinki (i też akurat zakupiłam przez net roślinki żywe in-vitro >nie musiałam obawiać się ślimaków<.Roślinek gatunków mam ok 13 różnych.Ale ty nie musisz tak robić.Natomiast jeśli będziesz kupował to wybierz sobie jakieś na tylny plan wysokie,środkowy i coś na przedni.Roślinki lepiej sobie kup takie już wyrośnięte skoro jesteś początkującym akwarystą.Moje in-vitro niektóre wypływały bo miały małe korzonki i to normalne.Musiałam łapska moczyć kilka razy w akwa i je wsadzać.Fajnie optycznie to później wygląda 🙂 .Roślinki wsadzaj pincetą z wąską końcówką :).Na koniec jeszcze dodam że żeby te roślinki dobrze i szybko rosły,jak i ukorzeniały się ja osobiście mam zakupione mikroelementy i preparat SERA FLORE 1 CARBO.To też akurat ja mam firmy SERA.Ale sam sobie zdecydujesz jakiej innej fitmy kupić.TROPICAL jest też świetną marką i w sumie chyba najczęściej kupowaną i rozpowszechnioną ;).PAMIĘTAJ,ŻE KAŻDY JEDEN PŁYN KTÓRY BĘDZIESZ STOSOWAŁ W AKWA MUSISZ DODAĆ W ILOŚCI ODPOWIADAJĄCEJ LITRAŻOWI AKWARIUM!!! A ZWŁASZCZA GDYBY KIEDYŚ DZIAŁO SIĘ COŚ NIE TAK Z AKWA,Z RYBKAMI BO "UGOTUJESZ" RYBKI.BYWA ŻE POJAWIAJĄ SIĘ JAKIEŚ INNE DZIWNE SPRAWY!A zdarza się to każdemu!Nawet czasem mnie.No i co na koniec?Cierpliwość.Ja rybki do mojego akwa wpuściłam dopiero 1,5 tyg.temu.Mam Pielęgniczki ramireza i cierniooczka kuhla na razie i dwa raczki miniaturki.PAMIĘTAJ,ŻEBY NAJPIERW ZAARANŻOWAĆ AKWA A PÓŹNIEJ LEJĄC NA PŁASKI TALEŻYK ZALEWASZ POWOLI ZBIORNIK WODĄ.TEN TALEŻYK ŻEBY NIE WZBURZYĆ WODY BO WYJDZIE STRASZNA LIPA Z TEGO I JAK JA TO MÓWIĘ "żór".PRZED SADZENIEM NATOMIAST ROŚLINEK JAKICHKOLWIEK ZBIORNIK POWINIENEŚ MIEĆ ZALANY TAK ŻEBY WODA SIĘGAŁA OK.5 CM.NAD WYSYPANY ŻWIREK.i TAK SADZISZ POTEM ROŚLINKI.NASTĘPNIE DELIKATNIE ZALEWASZ "PRZEZ TALERZYK" RESZTĄ WODY.Mam nadzieję że powyższe przyda ci się na przyszłość.Zawsze dobieraj obsadę tak żeby wszystkim rybkom żyło się dobrze.Czyli lubiącym podobną temperaturę,ph wody itd.Pozdrawiam, 🙂
Ja trzymam bojownika Delta (czerwonego) w akwarium towarzyskim i nie mam z nim problemów 🙂 Na początku, gdy go wpuściłem, inne rybki z ciekawością podplywaly do niego (zwłaszcza zaciekawione gupiki) i muskały, lecz już pierwszego dnia pogonił je i od tamtej pory jest spokój 🙂
Akwa 200 litrów gdyby ktoś pytał, obsada:
10x Gupik
10x Neonek
4x Molinezja
1x Bojownik Delta (samiec)
4x Samiczka Bojownika
Akwa mocno zarośnięte, dużo kryjówek 🙂 Aktualnie mam w planach rozmnażanie bojowników w oddzielnym akwarium ale to jak na razie dojrzewa 🙂
Mateusz, co te neony tam biedne robią? Przecież one potrzebują całkiem innych – skrajnie odmiennych – warunków niż gupiki czy molinezje. Daj je gdzieś indziej albo oddaj. Bojowniki to juz bardziej zniosą wodę twardą i zasadową ale też lepiej trzymać w granicach pH 7 i twardości 10st za to gupiki a zwłaszcza molinezje to juz znacznie twardszej i bardziej zasadowej pH ok 8 i lekko słonawej nawet wody. Neony pH 6,3-6,5 i woda miękka więc one tu nijak. Mam nadzieję że to nie Innesy bo dla nich temp 22-23C a molinezja 27-28C. Wypadałoby coś z tą obsadą zrobić.
Witam. Mam akwarium 45l. Obsada: 2 samice mieczyka i 1 samiec, 3 molinezje, 2 platki, 2 kiryski i 1 glonojada. Chciałam zakupić jeszcze samicę bojownika ale nie wiem czy przy takiej obsadzie nie będzie miała za mało miejsca i czy nie stanie się przez to agresywna. Proszę o radę.
W tym akwarium możesz trzymać kiryski lub platki – choc i dla nich za małe. Lub bo platki potrzebują wody twardej i zasadowej a kiryski (poza spizowym) wody miekkiej i kwasnej. Mieczyki a juz molinezje w 45 litrach to juz tragedia.
Pewnie sa jeszcze mlode i male ale jak podrosną to będziesz miala masakrę chyba ze wcześniej cześć zdechnie bo wątpię abyś w tym akwarium miała porządny filtr zewnetrzny ktory wyrobi z filtracją biologiczną – pewnie jedziesz na jakimś wewnętrznym typu FAN i zdziwisz się niedlugo jak zaczną padac.
O pomieszanej pod wzgledem wymagań obsadzie to juz nie wspomnę.
Skoro jesteś na tej stronie to sprawdź jakiego minimalnego akwarium potrzebują twoje ryby i weź pod uwagę ze podawane minimum to nie optimum. O reszcie błędów póki co nie ma sensu pisać.
Zmieniłam akwarium na 112l i trochę zmieniłam obsadę. Oddałam mieczyki, kiryska i glonojada.
Mam sobie kupić bojownika ale sprzedawca powiedział że zanim w ogóle kupimy rybkę to przez 3 tygodnie mamy filtrować wodę 24/24 i mamy dać do wody jakieś bakterie, ale na opakowaniu tych bakterii było napisane że trzeba to wlać tylko 4 godziny przed włożeniem rybki to 3 tygodnie czy 4 godziny.
Przed włożeniem ryby do akwarium, woda musi być dojrzała. Trwa to około 3-4 tygodni. Wkładamy żywe rośliny i włączamy filtr, który ma chodzic 24/24. Bakterie są potrzebne ale można je zastąpić ślimakami. Jednak jeśli już je masz to daj ale i tak musisz odczekać 3 tyg. Dopiero po tym czasie można dac ryby. Trafiłaś na bardzo dobrego sprzedawcę, to rzadkość. Zazwyczaj wciskają wszystko byle by sprzedać.Trzymaj sie go.
Szacun dla sprzedawcy. Jesli nie ma sie testów to proponuje odczekac pełne 4 tygodnie. Po drugie należy wpuszczać ryby partiami nie wszystkie na raz i dobrac odpowiednio obsade pod wielkosc akwarium i wodę oraz możliwości wspólnego życia w jednym akwarium.
Wygoogluj sobie: „cykl azotowy w akwarium” i poczytaj troche o filtracji biologicznej, rodzajach filtrów akwariowych ich czyszczeniu. No i nie zapomnij o odpowiedniej aklimatyzacji ryb przed wypuszczeniem do akwarium.
I tylko nie jakaś kula tylko normalne akwarium min 25-30litrow dla bojownika ale lepiej większe. Male akwaria bardzo trudno utrzymac bo są nie stabilne. Dla początkujących najlepiej 80-120 litrowe.
Witam, czy akwarium 11l jest za małe dla 1 bojownika i 2 samiczek?
Przez kilka dni on je ganiał, a teraz mam wrażenie, że one jego… Czekał na przenisienie w kuli, gdzie na dolnej płetwie pojawił się nalot, a teraz płetwy są przerzedzone, mam też wrażenie, że samiczki je podgryzają…w sklepie powiedziano, że takie akwarium na 3 rybki jest ok…
Co robić? PROSZĘ, POMÓŻCIE!!!
Pierwsza zasada: nie slucham co mówią w sklepie !!! Powiedz tej osobie ze jest debi**m. W akwarium 11litrow nie należy trzymać żadnych ryb. To nie akwarium, to duża szklanka z wodą. Masz tu napisane min 54litry, a to nie 11litrów !!! Tak samo w kuli nie trzyma się ryb. Ponizej kolega trzyma bojownika w 25 l jednego samca i malego kiryska i nie pójdzie, zamecza go i atakuje. Dla jednego samca to min 35 l przy min dlugosci 50 cm, dla takiego ukladu jak masz min 60 litrów najlepiej nieco wiecej przy min dlugosci 60cm i szerokosci 30 cm z roślinami, kryjowkami itp… Obowiazkowo przykrycie akwarium, grzalka utrzymujaca ok 27-28*C i sensowna filtracja. Mam nadzieję ze ten pseudo fachowiec w sklepie nie powiedzial ze filtr niepotrzebny i poinformował cię że jesli zakladasz nowe akwarium to ono musi dojrzec nim wpusci się ryby co trwa oczywiście z podlaczonym i non stop pracujacym filtrem ok 3-5 tygodni. Jesli nie ma się testów aby sprawdzic to należy odczekać min 4 tyg przed wpuszczeniem pierwszych ryb, inaczej beda sie truły związkami azotu i zdechna. Proponuję wiecej w tym sklepie niczego nie pytac i nie słuchać bo ci wcisnął co popadnie. Nie patrz na to w jakich warunkach trzymają ryby w sklepie bo tam bojowniki nawet w kubeczkach o poj. 200 ml potrafia trzymać tylko ze oni kilka dni je trzymają a u ciebie on ma spedzic resztę życia !
Ok dziękuję! Póki co samiczki przeniesione, został tylko samiec w tym akwarium 11l. Chciałam spytać o poszarpane płetwy, czy istnieją jakieś preparaty itp…? Podobno mogą odrosnąć? Jeśli chodzi o wodę to w sklepie powiedziano, że woda w naszym mieście (Białystok) nie wymaga żadnego odczekania, uzdatniania itp… rybka żyła do tej pory w temp.22-23 bez żadnych filtrów, grzałek itp w kuli 2l
Mylisz nawet pojęcia. Woda odstana a dojrzewanie akwarium to dwie rożne rzeczy. Odstanie wody z kranu to odczekanie aż ulotni się z niej chlor. Dojrzewanie akwarium to rozwinięcie się bakterii nitryfikacyjnych odpowiadających za cały cykl azotowy w akwarium. Bez odpowiedniego filtra akwarium funkcjonować nie będzie. Twoje ryby trują się teraz związkami azotu które pochodzą z tego co wydalają. Żadne leczenie nie pomoże ani na pletwy ani na nic innego dopóki ryby nie będą miały odp. warunków: akwarium o odp rozmiarach, grzałka i filtr. Musisz zrobić tak jak napisałem. Założyć akwarium nie szklankę uruchomić filtr (kaskada lub kubeł zewn. a nie malutki wewnętrzny z samą gąbką) jak akwarium dojrzeje (min 4 tyg) stopniowo wpuścić ryby, zapewnić 26-28*C i dbać o akwarium robiąc co tydzień podmiany wody na dostaną (12 godz po wlaniu najlepiej przez słuchawkę prysznicową) w ilosci ok 25%. W tych warunkach co masz nic z tego nie będzie. Ryby będą się męczyć, chorować i szybko zdechną. Jeśli nie masz ochoty stworzyć im takich warunków jak ci wcześniej napisałem to odpuść sobie z akwarystyką i oddaj komuś ryby bo szkoda twoich ryb i twojego rozczarowania tym co będzie się działo. Akwarystyka to kontakt z delikatnymi żywymi zwierzętami i nieda rady tego realizować na zasadzie takiej jak ci to w sklepie powiedziano. Z resztą masz na to już dobitny przykład ze ryby nie znoszą tego dobrze. Za chwilę zaczną się choroby: pleśniawka, martwica płetw (chyba już) moze ospa jeszcze wyskoczy i będzie koniec. Tylko od ciebie zależy co teraz będzie czy posłuchasz tego co ci napisałem czy dalej fachowców ze sklepu – kto ma rację sama ocenisz bo ryby już swoją opinię wystawiły.
Wygoogluj sobie: cykl azotowy w akwarium i poczytaj, oraz o rodzajach filtrów w akwarium bo minimum wiedzy jest niezbędne jak chcesz się tym dalej zajmować.
OK! Bardzo dziękuję za podpowiedź 🙂
Witam! Marzy mi się bojownik syjamski, ale najchętniej trzymałabym go z innymi rybkami. Mam 45l, dużo roślin, korzeń, temp. 24*C. Myślałam nad obsadą; 1 samiec bojownika, 5 otosków oraz (tu mam problem, więc proszę o radę, zależy mi przede wszystkim, by ryby się nie atakowały) x8 razbor galaxy lub 8 bystrzyków ozdobnych lub 8 bystrzyków czerwonych lub 8 miedzików obrzeżonych?
W 45l w zasadzie bojownik. Na siłę możesz dać z 8 malych lawicowych ale takich ktore pasuja temp na min 26*C bo tyle trzeba dla bojownika, no i resztą parametrow. Musisz jednak do takiego akwarium dać wówczas co najmniej filtr kaskadowy a nie wewnetrzny bo ci filtracja bioligiczna na gabkach z filtra wewnetrznego nie pociagnie i zaczną sie problemy. No i pamietaj ze bojowniki a zwlaszcza razbory to woda miekka i kwaśna wiec nie kranowka jeśli chcesz zdrowo trzymac. Otoski w temp dla bojownika i razbor nie za bardzo, za wysoko, no chyba ze dostaniesz gdzieś odmiane cieplolubna. 45l to malutkie szkielko więc bardzo trudne do utrzymania bo mało stabilne biologicznie wiec mały błąd w obsadzie, ilosci, przekarmieniu, nie regularnych podmianach wody i klopoty gotowe.
Cześć mam problem;(. Mój bojownik jest tak agresywny, że goni nawet przestraszonego, małego kiryska:(. Biedak już naprawdę wystraszony, nie ma gdzie uciekać;(. Już nawet apatyczny się stał;((. Nie wiem co robić, proszę o pomoc;(!!!
Jakie wymiary akwarium? Jaka temperatura? I tu juz problem będzie bo kiryski to temp ok 23*C a bojowniki sa ciepłolubne – ten przedział ktory tu jest podany to temp ktore bojownik moze chwilowo zniesc ale normalnie to powinien miec min 26, najlepiej 27-28*C. Ile kiryskow masz w tym akwarium? To ryby stadne i 6 szt to juz takie zaniżone minimu powinno byc +10. W mniejszej ilosci będą zagubione, zestresowane i przez to mogą byc bardziej narażone na ataki innych ryb. Agresja bojownika tez może wynikać ze złych warunków: zła temp, za male lub przerybione akwarium może po prostu też taki już być agresor…
Akwarium 25l wymiary 40X25X25cm. Temp. 24 C. Jeden kirysek. Oprócz tych dwóch ryb już nic tam nie ma. Ale dziwię się bo ma krzaki pod nosem a cały czas w kącie siedzi. Ma poszarpane płetwy… Często widzę jak bojownik go atakuje, coraz częściej… ;((
Niestety 25l to tylko jeden bojownik i nic wiecej. Tak na poważnie to min. 35l dla bojownika powinno byc. Temp powinna byc wyższa min 26C za to jeden kirysek odpada bo to ryba stadna no i za male akwarium. Oddaj go jak najszybciej bo padnie, podnies bojkowi temp. i zostaw go samego w tak malym baniaczku.
Bojownik jest agresywny bo ma mało miejsca więc chce się pozbyć dodatkowego wspolmieszkanca. Akwarium masz przykryte? Bojownik musi miec aby temp powietrza nie byla nizsza niż wody bo przeziębi se labirynt. Czesto podmieniaj wode na odstaną przy tym litrazu. Jaki filtr masz? Najlepiej by było malutką kaskade bo pewnie masz tylko wewnetrzny.
Mam 2 bojowniki (samca i samiczkę) żyją miej więcej w zgodzie lecz czasami lubią się gryźć. Nie zalecam ich trzymania razem.
Radzę Ci dokupić więcej samiczek, bo jedną to może zamęczyć. Gdy będziesz miał ich więcej prawdopodobnie przestaną się gryźć. 🙂
Trzymam Bojownika z Red Cherry w 35 litrach i tylko bezpośrednio po wpuszczeniu go zachowywał się agresywnie w stosunku do krewetek, po 2-3 dniach całkowicie mu spowszedniały i przestał się nimi interesować, potrafią pływać mu bezpośrednio przed pyskiem i nic. Poprzedni bojek wcale nie przejawiał agresji w stosunku do krewetek.