Głowaczyki barwne - ryby akwariowe
Głowaczyk barwny (Tateurndina ocellicauda) – słodkowodna ryba akwariowa z rodziny eleotrowatych.
Głowaczyk barwny - Tateurndina ocellicauda - Występowanie
Zamieszkuje tereny Papui Nowej Gwinei. Żyje w płytkich strumieniach, stawach, rzekach. Spotykany w lasach tropikalnych.
Głowaczyk barwny - Tateurndina ocellicauda - Charakterystyka i usposobienie
Głowaczyk Barwny osiąga długość 7.5 cm. Dorosłe samce są bardziej ubarwione i nieco większe od samic, ich głowa jest wyraźnie większa i wyodrębniona od tułowia. Samice są bardziej krągłe i żółto zabarwione na brzuchu. Młode osobniki można odróżnić po płetwie odbytowej. Większość samic ma ciemny pas biegnący wzdłuż zewnętrznej krawędzi tej płetwy. Ryba wykazuje terytorializm wobec własnego gatunku, jednak nie walczy zaciekle o terytorium a tylko pręży i stroszy płetwy wobec rywali. W naturze żyje w dużych, luźno pływających grupach, najczęściej blisko dna.
Głowaczyk barwny - Tateurndina ocellicauda - Odżywianie i karmienie
Ryby preferują pokarm żywy i mrożony, dietę można uzupełniać pokarmem suchym.
Głowaczyk barwny - Tateurndina ocellicauda - Akwarium
Dla pary wystarczy ok 50 litrowe akwarium, z ciemnym podłożem, gęstą roślinnością (również pływającą), dekoracjami w postaci korzeni i kamieni. W tak urządzonym zbiorniku ryby będą mniej płochliwe. Wymagają czystej wody i częstych podmian. Prąd wody nie powinien być zbyt silny. Są dobrymi skoczkami, dlatego niezbędna jest pokrywa. W akwarium biotopowym mogą przebywać z Tęczankami. W towarzyskim np. tetrami, kiryskami, razborami, otoskami i innymi małymi, spokojnymi rybami. Można je trzymać z innymi terytorialnymi rybami jak np. pielęgniczka ramireza ale w odpowiednio większym zbiorniku.
Głowaczyk barwny - Tateurndina ocellicauda - Rozmnażanie
Rozmnażanie Głowaczyków barwnych jest stosunkowo łatwe. Ryby składają ikrę w jaskiniach i szczelinach. W akwarium możemy użyć np. kawałków rurek PCV, doniczek, łupin orzecha. Przydatne będą również kępy roślin, które zapewnią rybom dodatkowe schronienie. Najlepiej zakupić 6-8 młodych osobników, które w sposób naturalny dobiorą się w pary. Przed planowanym tarłem rybom podajemy pokarmy żywe lub mrożone i podmieniamy ok 20% wody każdego tygodnia. W niedługim czasie powinno dojść do tarła. Kiedy brzuch samicy jest wyraźnie większy, samiec wybiera miejsce i przygotowuje gniazdo. Jak tylko samica podpłynie do groty, samiec zaczyna prężyć się i stroszyć płetwy, wabi ją w ten sposób do środka. Niekiedy zaganiania samice, trącając ją przy tym, w kierunku wejścia.
Jeżeli zaloty samca zakończa się powodzeniem, samica wpływa do groty i składa w niej jaja. Przeciętnie w ilości ok 30-40 sztuk. Ikra jest przyczepiana małymi „niteczkami” w podobny sposób jak u Błazenków. Po złożeniu jaj samica jest przepędzana przez samca. W tym miejscu najlepiej będzie ją wyłowić. Samiec opiekuję się gniazdem, wachlując płetwami ziarenka ikry, zapewniając w ten sposób dopływ świeżej, natlenionej wody.
Wylęg następuje w ciągu 24-48 godzin, po czym samiec przestaje opiekować się ikrą. Narybek należy odseparować do oddzielnego zbiornika w przeciwnym wypadku zostanie zjedzony. Po 2-4 dniach młode rybki zaczynają pływać w poszukiwaniu pokarmu. Łatwo je odchować, są stosunkowo duże i od razu mogą być karmione np. micro nicieniem i larwami solowca.
Ostatnio zmodyfikowano: 28 października 2017 r.Zaznacz i naciśnij klawisze Ctrl + Enter!
Czy głowaczyk może być z brzankami – odeską, różową i mszystą?
Da radę z charemem pretnika karłowatego, wiem że ciężko go dostać ale jak gdzieś natrafię to wolę wiedzieć czy brac
Mam taki zestaw i dają radę. Dziś się zdziwiłem bo wpuściłem kilka krewetek i glowaczki się nimi zainteresowały 🙁
to na to ciężko trafić? ja w najbliższym zoologu mam je cały czas, nawet chcę kupić kilka
Dla zainteresowanych kupnem głowaczyka: weźcie pod uwagę, że głowaczyki nie lubią jeść suchego pokarmu i wolą często być głodne, niż zjeść cokolwiek. Tolerują jedynie pokarm żywy i mrożony.
Moje głowaczyki jedzą wszystko.
Głowaczyki jedzą zarówno pokarm suchy jak i żywy. Inna sprawa, że niektóre osobniki mogą tolerować jedynie pokarm żywy (miałem takiego jednego samca).
czy może być w akwarium 70l z gubikami i dwoma babkami
Do Er: Jakimi babkami?
Witam,z gupikami można trzymac?
Tak, jak najbardziej powinny się dogadać.
Dzięki za odpowiedź
A jakie pielęgniczki mogę trzymać bez z tą obsadą (bez skalarów)
Może być parka ramirezek
A głowaczyki mogą być z nimi
Czy mogą być barwniki ??
Adam! Barwniaki albo Ramirezki/Kakadu!
Czyli tak
2x barwniak
2x głowaczyk
12x neon czerwony
1-2 zbrojnik niebieski
Powinno być ok
Daniel do 20 neonków nawet można 🙂
Dzięki za odpowiedź moja decyzja to x2 barwniak x2 głowaczyk x12 neon 1x zbrojnik
Nie mam tylko gdzie skalarów dać czy wytrzymają jeszcze 4 miesiące zanim założę większe akwarium?
Jaśniej wytłumacz proszę
Oddaj do sklepu po symbolicznej cenie albo na olx.Ja bym nie ryzykował trzymać te ryby 4 miesiące w tym zbiorniku.
Za 3 lub 4 miesiące zakładam 200l akwarium i chciałbym żeby były tam moje skalary
Adam nie wytrzymają 4 miesięcy maksymalnie miesiąc/dwa
Więc jak pisał Daniel możesz sprzedać i potem kupić nowe
Pod żadnym pozorem nie trzymajcie ramirez z innymi gatunkami żerującymi przy dnie, chyba że macie bardzo duże akwarium. Minimalna powierzchnia podana dla ramirez to 54l, ale tylko gdy ona sama jest przy dnie. W przeciwnym wypadku pozostałe rybki będą ciągle podgryzane, zwłaszcza jak pielęgniczka dojrzeje.
Czy w moim akwarium 120l mogą być głowaczyki z skalar x2 neon czerwony x12 zbrojnik niebieski x1 i planuje dodać jakąś małą pielęgniczke x2
To akwarium jest za małe dla Skalarów.Oddaj skalary i wtedy zainteresuj się jakimiś pielęgniczkami
Dzięki za odpowiedź
Jakie rybki mogą być z tą obsadą (Ale bez skalaŕow)
Bardzo dobra decyzja wszystko powinno być ok ,a tych neonków możesz dać więcej po jakimś tygodniu jak zobaczysz czy ryby się dobrze dogadują.
Nie można trzymać z bojownikiem. Oskubuja go
Jeżeli nie są one karmione pokarmem żywym i mrożonym, to jest to bardzo możliwe. Nie tolerują one pokarmu w płatkach niestety.
Czy mogę trzymać ze 3 sztuki takich rybek z neonkami ( 10 sztuk ) + mam pielęgniczki ramireza (4 sztuki )
Z góry dziękuje za odpowiedź i pozdrawiam.
zależy jaki wielkie akwarium ponieważ masz już 4 Ramirezki to jak dodasz Głowaczyki to akwarium powinno mieć 100 cm to nie będą sobie wchodzić w drogę
Ramirezy nie dogadują się z innymi rybami żyjącymi przy dnie. Musiałbyś mieć bardzo duże akwarium.
Piękna rybka, dorosłe osobniki pomagają w walce z zatoczkami
Pomocy!Doradźcie mi coś proszę.Mam 112 l towarzyskie.
Obsada to – 2 zbrojniki pospolite,1 kirysek,6 neonów Innesa,1 molinezje,2 skalary(od niedawna),
2 zwinniki Blehera.To moja obecna obsada wcześniej miałem mniej ryb – tylko neony,kiryska,zbrojniki,zwinniki.Najpierw kupiłem 3 głowaczyki(samiec i 2 samice),ale po jakimś czasie samice zdechły.Dokupiłem sobie 3 samice.Trochę później zdechł samiec i 1 samica.Te dwie co zostały też nie trzymały się długo.Postanowiłem spróbować jeszcze raz.Zanim nabyłem 2 samce i 4 samice sprawdziłem parametry w akwarium.Po tygodniu padły 2 samice potem samiec.Następnego tygodnia zdechły ostatnie 2 samice 🙁 .Został mi tylko do dziś ten jeden samiec,ale wygląda na to,że też niedługo kończy życie.Problem w tym,że nie chcą jeść są chude i liche, nie przystępują do tarła,
są spokojne,ciche,a samcom po jakimś czasie znika całkiem garb tłuszczowy.Zdychajom z głodu i stresu,a żadne ryby ich nie atakują.
Co do głowaczyka to ci nie powiem czemu ci się nie trzymają ale może czas jakieś inne rybki upatrzyć.
W obsadzie na pewno masz za mało kirysków, dobrze by było wiedzieć jakie to są ale generalnie ja nawet na małe akwaria 25l stosuje zasadę 4 minimum jednego gatunku (oczywiście młode jeśli to nie pigmeje).
Neony też byś mógł z 3 jeszcze dokupić, bo im ich więcej tym ładniej pływają w ławicy, tylko pamiętaj że one lubią zimniejszą wodę.
Do tego coś takiego jak piskorek kuhla x5-7 na dno (troszkę wstydliwe ale bardzo fajne i przyjazne rybcie), ze 4 otoski na początek (ewentualnie 1-2 kosiarki ale stado otosków chyba wygląda lepiej i zajmuje troszkę inne partie) i jak jesteś początkujący to wybierz sobie jakieś żyworódki (molinezja, mieczyk, gupik, platka) i kup 2 samce i ze 4 samiczki. Żyworódki o chyba najwytrzymalsze i najszybciej mnożące się rybki co daje szansę obserwacji całego cyklu życiowego od ciąży po dorosłość oraz lekko odchowane małe wpuszczone do akwarium nadają według mnie uroku.
Skalary nie wiem czy w 112l to jest dobry pomysł bo nigdy ich nie miałem ale tak mi się wydaje, że może być dla nich ciut za małe.
Benek tyle ryb Ci padło a Ty wytrwale kupujesz nowe? Być może zbyt rzadko podmieniałeś wodę a one wymagają częstych podmian albo woda była zbyt twarda. Skalary w 112L to nieporozumienie, wysokość tego baniaka to 40cm a skalary dorastają nawet do 30cm wysokości. Kiryski to ryby stadne, podobnie jak neony więc brakuje Ci po 5szt. minimum. Molinezje w ogóle tu nie pasują bo lubią wodę twardą.
Aquabat – albo otoski, glowaczyki czy neony albo żyworódki. Mając twardą wodę (jak w większości wodociągow) hurtem będą padać otoski czy glowaczyki, neony nie dożyją nawet połowy typowej dla nich długości życia, mając wodę miękką męczyły się będą żyworódki. Pewnie że są wytrzymałe i dadzą radę, tylko po co je męczyć?
no właśnie: najprostsza odpowiedź to absolutnie źle (by nie rzec: bezmyślnie) dobrane sąsiedztwo. spójrz na wymogi temperaturowe! gdzie skalary i molinezje, a gdzie głowaczyki? bez wątpienia mają dużo, dużo za ciepło.
druga rzecz, która wydaje mi się ważna (z własnego doświadczenia). stres. głowaczyki są bardzo skryte. to ryby „dla znawców”, ciężko się nimi pochwalić znajomym, bo ich w akwarium w zasadzie nie powinno być widać. u mnie mają mnóstwo kamieni na dnie i sporą poduszkę mchu. spójrz na sąsiedztwo: masz gatunki żywe i energiczne (ja też: trzymam te piękności z tęczankami neonowymi i furcatusami). czy jesteś pewien, że Twoje głowaczyki mają możliwość prowadzenia swojego własnego, zacisznego i samotniczego życia w spokoju? kryjówki ważne są też ze względu na terytorializm: rybki te w zasadzie nie powinny być widoczne dla siebie na wzajem, poza krótkimi sporadycznymi spotkaniami.
cdn
cd
długo się zastanawiałem nad ich zakupem, pierwsza „próbna” rybka pojawiła się w połowie grudnia, pozostałe po dwóch tygodniach. do tej pory (4 i pół miesiąca) mają się świetnie, zaobserwowałem 3 tarła (ile było takich, których nie zaobserwowałem?) i rosną wspaniale wszystkie… poza samiczką która ciągle produkuje ikrę (mam dwie, i właśnie jedna ciągle z jajeczkami, druga za to rośnie). nie odchowałem dzieciaczków, bo nie mam drugiego akwarium… chociaż to się mam nadzieję niedługo zmieni.
to moje pierwsze akwarium, początkuję, i daję z nimi radę, wiec chyba nie jest to „niewiadomojakistoipieńzaawansowania”… tylko chyba trzeba podejść do tego z głową.
(kranówa „rozcieńczona” destylowaną, mniej więcej w proporcji 10l/1l)
Nie powiedziałeś czym karmisz rybki, głowaczyki z reguły nie tolerują pokarmu suchego. Lubią jeść pokarm żywy i mrożony. Z tego powodu nie jest aż tak popularną rybką.
Dzień dobry,
zainteresowałem się tą rybką. Czy w akwarium o powierzchni dna 60×40 i ze spora ilością roślin, można trzymać dwie pary?
Jeśli zdecyduje się na trzymanie większej grupki (akwarium jednogatunkowe) to lepiej wziąć samce i samice w stosunku 1:1 czy może jednak przewaga samic? Lepszy wariant 2+2 czy może 2+3?
Czy znacie kogoś kto hoduje/sprzedaje głowaczyki na terenie śląska? W sklepach zoologicznych praktycznie nie występuje, czy może źle szukam 😉
pozdrawiam
Jak to jednogatunkowe to bez problemu.Lepiej aby była przewaga samic.Lepszy wariant 2+3.Powodzenia!
„stanę okniem” do przedmówcy, w nadziei, że temat aktualny (jeśli nie, to może ktoś inny skorzysta).
przy tej powierzchni wybrałbym wariant 2:2, dużo kryjówek, kamieni i mech (by ryby prawie się nie spotykały). to samotnicy, żyjący przy dnie, na powierzchni wskazanej przez Ciebie 5 rybkom byłoby trudniej się zmieścić. a u moich głowaczyków nie zaobserwowałem jakichkolwiek struktur „haremowych”: rybki dostrzegają swoją płeć tylko w momencie tarła.
przy okazji napiszę, że zaloty są fascynujące i czułe. dla porównania stadne i towarzyskie tęczanki interakcję między płciami ograniczają do szybkiego spazmatycznego „uścisku”, zaloty to bardziej rywalizacja samców między sobą, samiczek wcale nie dostrzegają 🙂
Potrzebuję rady! Kupiłam 4 głowaczyki tydzień temu. Akwarium dojrzałe (stało miesiąc przed zarybieniem), testy zrobione, PH co prawda w górnej granicy, bo 7,4 ale powinno być ok, GH 6, woda 25 stopni, rybki są żywe, nie osowiałe, aktywne, z chęcią jedzą, wygląda na to, że jest im dobrze. Zastanawia mnie tylko kolor ich oczu – czy to normalne, że u głowaczyków oczy nie są bardzo czarne, tylko takie trochę jasne? Zależy pod jakim kątem patrzę? Czasem wydają się wręcz białe, a potem znowu ciemne. Szukałam zdjęć i wydaje mi się, że na wielu zdjęciach ich oczy sprawiają wrażenie jasnych, a z drugiej strony nie wiem, nigdy nie miałam do czynienia z tym gatunkiem, więc wolę dopytać. W akwarium oprócz nich nie ma innych rybek, tylko kilka krewetek, zbiornik 60 litrów. Czy ktoś miał do czynienia z tymi rybkami i może podzielić się doświadczeniem?
nie ma potrzeby się martwić tym jest wszystko w porządku u Tateurndina ocellicauda to normalne zachowanie zmiany tęczówki pod różnym kątem widzenia. Najczęściej występuje przy szybkich zmianach temperatury jak i walkach o samice. Niech pani da więcej kryjówek np. z rurki pcv wręcz kochają akwa typu dżungla 🙂 wszystko z biegiem czasu się unormuje i będą młodziutkie. Pozdrawiam
Tak to wrażenie jest zupełnie normalne. specyfika ich oczu, które czasem wyglądają jak by były ślepe lub chore/martwe miała pewnie jakieś przełożenie na urokliwą nazwę rodziny do której głowaczyki należą: śpioszkowate.
Ps: warto ostrożnie karmić, bo głowaczyki mają silną tendencje do przejadania się. Poza tym to urocze i bardzo spokojne rybki (choć w swojej ciekawskości mogą zaczepiać krewetki i ślimaki)
W Kakadu (Futura w Modlniczce k/Krakowa) widziałem młode osobniki! Fajne rybki 🙂
póki co w Łodzi nie natrafiłem na ten piękny gatunek