Razbory Espei - ryby akwariowe
Razbora espei (Trigonostigma espei) – niewielka, ławicowa rybka słodkowodna, często hodowana w akwariach.
Razbora Espei - Trigonostigma espei - Występowanie
Azja. Znane są dwie podstawowe populacje tego gatunku, jedna na południowym zachodzie Tajlandii i druga w południowej części kraju, w pobliżu z granicą Kambodży. Ich zakres występowania rozszerzył się o dorzecze rzeki Prek Tuk Sap w Kambodży oraz największą wyspę Wietnamu – Phu Quoc.
Razbory espei najczęściej zamieszkują wolno płynące odcinki strumieni leśnych i dopływów, z obfitą roślinnością. Ich siedliska naturalne cechują się wodą miękką, lekko kwaśną do obojętnej, zabarwioną na żółto lub brązowo, ze względu na dużą obecność garbników i innych substancji chemicznych.
W prowincji Krabi w południowej Tajlandii żyją na obszarze krasowym z wodą obojętną do alkalicznej. Siedlisko to składa się z szeregu głębokich zatoczek z wapienia tworzących baseny na powierzchni oraz niewielkiego rowu przelewowego. Woda tam jest bardzo przejrzysta i ma barwę jasno niebieskozieloną.
W zależności od pochodzenia ryb ich kolor może być mniej lub bardziej intensywny.
Razbora Espei - Trigonostigma espei - Charakterystyka i usposobienie
Dorosłe osobniki osiągają do 3 cm długości. Charakterystyczną cechą zewnętrzną ryb jest obecna na tułowiu czarno-niebieska plama w kształcie klina, sięgająca do nasady ogona.
Dojrzałe płciowo samice mają bardziej zaokrąglony brzuch i są nieco większe od smukłych i intensywniej ubarwionych samców. U samców obrys plamy klinowej jest bardziej ostry.
Razbory są gatunkiem ławicowym i powinny być trzymane w grupie min. 8-10 osobników. W większej ilości są nie tylko mniej zestresowane, ale i ładniej prezentują się w zbiorniku. Również samce wybarwiają się najlepiej rywalizując między sobą o względy samic. Co ciekawe w akwarium pływają blisko siebie, tworząc nawet niewielką ławicę.
Rybki mają bardzo spokojne usposobienie, są idealne do akwarium ogólnego. Razbora espei jest często mylona z razborą hengela.
Razbora Espei - Trigonostigma espei - Odżywianie i karmienie
Najlepiej podawać zróżnicowany pokarm suchy, uzupełniając dietę pokarmem mrożonym i żywym np. larwy ochotki, komara, dafnia, artemia.
Razbora Espei - Trigonostigma espei - Akwarium
Biorąc pod uwagę, że espei jest rybą stadną to akwarium powinno mieć min. 60 cm długości. Najefektowniej prezentują się na tle ciemnego podłoża, gęstej roślinności i w niezbyt jasnym oświetleniu. W zbiorniku powinny się tez znaleźć dekoracje z korzeni oraz rośliny szerokolistne, na których ryby chętniej składają jaja.
Dobierając towarzyszy dla razbór należy pamiętać o ich niewielkich rozmiarach i że mogą stać się posiłkiem dla większych drapieżnych ryb. Mogą być np. trzymane z małymi karpiowatymi, tetrami czy sumami. Akwarium należy przykryć pokrywą – zapobiegnie wyskakiwaniu ryb.
Razbora Espei - Trigonostigma espei - Rozmnażanie
W porównaniu do innych karpiowatych Razbora espei nie rozrzuca ikry a składa ją na spodzie liści. W gęsto zarośniętych, dojrzałych akwariach, do tarła dochodzi całkiem przypadkowo. Jeżeli chcemy uzyskać większą ilość narybku to musimy przygotować zbiornik tarliskowy, który zacieniamy. W zbiorniku na dnie umieszczamy siatkę lub watę akwarystyczną, która zapobiegnie wyjadaniu ikry oraz szeroko listne rośliny np. Kryptokoryna, Mikrozorium, Anubias. Idealna woda do rozrodu to ph w zakresie 5.0-6.0, twardości 1-5°H i temperaturze 26-28°C. Ryby powinny być w wieku ok 1 roku. Na kilka dni przed tarłem obficie karmimy żywym pokarmem. Kiedy samice są bardziej zaokrąglone a samce nabrały intensywniejszych kolorów, tarlaki, najlepiej wieczorem, przenosimy do wcześniej przygotowanego akwarium. Do tarła dochodzi najczęściej nad ranem. Jeżeli jednak do niego nie dojdzie w ciągu 3-4 dni to próbujemy z inną parą. Jak tylko pojawi się ikra, najwcześniej jak to możliwe, rodziców odławiamy. Wylęg trwa ok 24-48 godzin. Narybek zaczyna pływać po ok tygodniu. Małe rybki karmimy pyłem lub zawiesiną do czasu aż będą na tyle duże aby móc przyjmować drobny pokarm żywy.
Ostatnio zmodyfikowano: 7 listopada 2018 r.Zaznacz i naciśnij klawisze Ctrl + Enter!
Czy mogę trzymać w 375l : 20 razbor borneańskich, 20 razbor plamistych, 20 trigonostigma hengeli i 20 razbor espei?
Tylko? Czy planujesz jeszcze jakąś inną obsadę?
Cześć,
Od tygodnia mam 7 szt w moim 54l zbiorniku. Rybki są spokojne, pływają w luźnej ławicy, wobec siebie nawzajem są bardzo pokojowo nastawione. Karmię je pokarmem mrożonym, apetyt im dopisuje. Bardzo polecam, ja je kupiłam jako towarzystwo dla pielęgniczek Ramireza, które dokupię za jakieś 2-3 tygodnie.
No nie wiem – pomimo, iż parametry wody zbliżone, to Razbory żyją w Azji a Ramirezy w Am. Łacińskiej. Ramirezy to pielęgnice – samiec zajmuje rewir o promieniu 30-40cm i w małym akwarium potrafi skutecznie zniechęcać do życia współmieszkańców gdy ci nieświadomie wpłyną na jego teren, o okresie tarła nawet nie wspominając – w 54L to myślę trzeba było trzymać dobraną parę Ramirez (acz to i tak dla nich zbyt mała przestrzeń) tylko. Do tego Razbora to stadna ryba, w naturze żyje w ławicach 500-1000 osobników, w zbiorniku domowym dopiero imponująco wygląda przy ilości 50+ sztuk.
Dziękuję za komentarz. Nie odważyłam się jednak kupić pielęgniczek. Przez kilka tygodni trzymałam razborki z amano i jednak zrezygnowałam z ramirezek. Moje akwarium byłoby jednak dla nich za małe. Ale zmiana żwirku na piasek i przyciemnienie akwarium (przygotowania akwa dla ramirezek) jednak na marne nie poszły: kupiłam 7 kirysków sierpoplamych. I mam najlepiej jak do tej pory zgrane towarzystwo ? kiryski są urocze. Razbory + kiryski to bardzo dobrze dobrana ekipa!
w 112l akwarium chcę mieć 12 brzanek wysmukłych, i 18 tychże rybek, do tego 10 krewetek yelow. czy taka obsada będzie dobra?
Mam 63l akwarium i 11szt danio perłowych (razbora galaxy). Czy mozna je trzymać razem z espei?
Dziękuję!
Tak ale akwarium masz za małe na 2 grupki
Czy tym rybkom zdarza się obgryzać rośliny?
Nie. Chociaż może to czasami tak wyglądać jeżeli znajdą coś smakowitego, leżącego pośród roślin.
mam kilka takich ryb i raczej nie obgryzają roślin, czasem jakąś sałatkę skubną jak wrzucę dla glonojada
Od 2 miesięcy mam te śliczne rybki w otwartej kostce. Woda zalana 2cm poniżej krawędzi i żadna nie wyskoczyła, nawet przy poprawianiu kamieni. Z dwoma kolcobrzuchami karłowatymi żyją sobie bezkonfliktowo.